- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 maja 2018, 11:22
Hej, jak w temacie. Dodam jedynie, że jest to 18tka kuzyna, moja mama jest chrzestną i wiem, że planuje mu dać w kopercie ok. 800-1000 zł... Ja nie mieszkam z rodzicami, dostałam osobne zaproszenie i wybieram się z facetem. Zarabiam trochę powyżej 2tys. Ile mniej więcej dać (widełki)?
25 maja 2018, 15:23
Prezent teoretycznie jest spoko ale ludzi w tym wieku ciesza pieniądze i ciężko kupić coś wymarzonego, jeśli nie wiesz co kuzyn by chciał, a tak to zawsze może coś kupić.18nastke miałam już prawie 11 lat temu i może czasy się zmieniły i każdy nastolatek ma laptopa, ale za moich czasów ludzie z 18nastki kupowali sobie często laptopa na studia albo zbierali na fajny wyjazd w te najdluzsze wakacje w życiu - po maturach;) mnóstwo osób też opłacało z tego kurs na prawo jazdy (chyba najbardziej popularne to wtedy było). Więc nie uważam że pieniądze to zły prezent. Jako kuzynka dałabym 200 zł i tyle :)
Edytowany przez sacria 25 maja 2018, 15:27
25 maja 2018, 15:25
Facetowi na 18 kupiłabym nawet dobry, jedwabny krawat. Pewnie nie ma żadnego, a przed nim studniówka, matura itd. Pełnoletni facet powinien mieć coś porządnego. Bo na takie głupoty osiemnastkowe to szkoda pieniędzy.
25 maja 2018, 15:55
Czy tylko ja nie umiem pojąć dawania 1000 zł na 18stke?Komunia to jeszcze, ale urodziny?
25 maja 2018, 16:04
pierwsze slysze żeby na 18stke dawać kuzynowi pieniądze O_o
Ja tak samo... U nas dawało się jakieś kieliszki ze śmiesznymi napisami, coś śmiesznego z sex-shopu, jakieś fartuszki, koszulki, alkohol... Ale nie pieniądze :/
25 maja 2018, 16:14
Ja tak samo... U nas dawało się jakieś kieliszki ze śmiesznymi napisami, coś śmiesznego z sex-shopu, jakieś fartuszki, koszulki, alkohol... Ale nie pieniądze :/pierwsze slysze żeby na 18stke dawać kuzynowi pieniądze O_o
Nie każdy lubi takie rzeczy, ja bym się nie ucieszyła ze śmiesznego fartuszka, bo co z tym potem zrobić. Kasa będzie ok, ale bez oczywiście konieczności dawania kwot jak na wesele :P
25 maja 2018, 16:32
Też jestem za kasą, te śmieciowe 'zabawne' prezenty to kicz jakich mało, na pewno nie ucieszyłabym sie z tego. Daj ze 200 zł jak Cię stać i tyle. Stówę to moi rodzice dali mojej kuzynce 19 lat temu.
25 maja 2018, 16:35
100, może 200 zł,skoro pracujesz, idziesz z facetem. Te durnowate prezenty to na nic nikomu nie potrzebne, ani radości nie przynoszą. Nie ma co szaleć z sumą ,ale może akurat chłopak wyda na coś porządnego, może prawko, może się i z mniejszych sum na coś fajnego złożyć.
25 maja 2018, 17:14
100-200 myślę max