Temat: kobiecość

Co to według Was znaczy? Jaka jest kobieca kobieta? luźny temat...

Pasek wagi

zadbana, ma klasę i poczucie własnej wartości, szanuje innych, jest wrażliwa.

oczywiście to nie uniwersalna definicja, po prostu takie kobiety zawsze mi się wydawały najbardziej kobiece.

Kiedy, tak zupełnie nie wiedzieć dlaczego, ciężko o niej powiedzieć dziewczyna albo baba. Po prostu. 

araksol napisał(a):

Co to według Was znaczy? Jaka jest kobieca kobieta? luźny temat...

Taka, która według binarnego podziału nie jest "męska"?

Dla mnie kobiecość ma mało wspólnego z fizycznością. Jest troskliwa, wrażliwa, stawia dobro rodziny ponad swoje, pewna siebe i stanowcza. Przybajmniej taki mam obraz w głowie

Pasek wagi

Jeden powie, że to taka która rodzi dużo dzieci bo dla niego płodność i macierzyństwo będą esencją kobiecości, drugi że to taka co ma ze 30kg nadwagi bo akurat takie lubi a jeszcze inny, że musi być silna, realizować swoje pasje czy coś w tym kierunku a jeszcze inny (znam takiego osobiście) powie, że kobieta nie może być nazwana "kobiecą" jeśli ma krótkie włosy. Nie ma chyba jednej definicji i to jest mega subiektywna opcja. 

Cyrica napisał(a):

Kiedy, tak zupełnie nie wiedzieć dlaczego, ciężko o niej powiedzieć dziewczyna albo baba. Po prostu. 

hah super definicja ;)

Kobiecość można podzielić na tę psychiczną i fizyczną...

Kobieta kobieca to taka, która zadbana, ładnie się porusza, schludna, niewugarna w ubiorze. Potem można to jeszcze dzielić na cechy typowo fizyczne; uroda, figura... To już każdy wie, co z cech figury i urody się w to wlicza. Z cech charakteru; delikatna, raczej spokojna, wrażliwa, tajemnicza, opiekuńcza.

O mnie mówią że jestem kobieca, lubię nosić sukienki, spódnice, podkreślać swoją figurę. Delikatny makijaż, starannie uczesane włosy. Z natury spokojna, wrażliwa, delikatna. Nie zabieram się za męskie pracę typu składanie mebli, tylko zostawiam je mężowi. Sama lubię gotować, pięć, zajmować się ogrodem itp. 

Taka, która tak się czuje, bez względu na to, czy ma krotkie czy dlugie wlosy, 5 dzieci czy zawiązane jajowody. Czy prowadzi TIR-a, czy puecze ciaska i czeka na męza w fartuszku i rozkloszowanej spodnicy.

Kobieca czyli w zgodzie ze sobą, znająca swoją wartość, cis-seksualna i definiująca się jako taka.

Przeciwieństwo obecnie krzyczących na ulicy feministek walczących o równouprawnienie. Pewnie zostanę skrzyczna że 'to właśnie są kobiety' ale według mnie nie. Kobieta ma swoją rolę na świecie a facet swoją. A skoro one chcą przejąć rolę mężczyzn to chcą być jak facet

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.