Temat: Przedstawianie gości i atrakcje ślubne.

Nienawidzę weselnych gier w ogóle -_- 

Byłam niedawno na weselu, wodzirej przedstawił gości jakoś na początku imprezy-na zasadzie"poznajmy rodzinę panny młodej"- i wstawała rodzina panny młodej, później rodzina pana młodego, znajomi, znajomi z pracy itp. Nawet fajnie to wyszlo.

Byłam na jednym takim weselu, gdzie wszyscy zostali po obiedzie przedstawieni,  podano też  relację rodzinną lub towarzyską. Wesele było niewielkie, około 40 osób. Sama prezentacja gości wypadła bardzo sympatycznie i przyznam, że w dużym stopniu  wszystkich nas do siebie zbliżyła :)

Prezentacja gości to fajny pomysł. Zabaw weselnych nie lubię i nigdy nie biorę udziału.

nie lubię tych gier weselnych, jak biorę udział to tylko żeby parze młodej było miło i na pewno nie w wulgarnych zabawach 

za to przedstawienie gości to fajny pomysł

Podoba mi się pomysł prezentacji gości :)

A co zabaw weselnych - ja uwielbiam i we wszystkich biorę udział ^^ Z tych co pamiętam, to przekładanie łyżki zawiązanym sznurkiem przez sukienkę u pań i spodnie u panów, taką tekturkę, do której pan wkładał głowę, a pani ręce i do tego była jakaś historyjka, pękanie balonów o partnera na stojąco, siedząco i leżąco.

Co do zabaw na was weselu też nie jestem za tym.  I nigdy nie biorę w tym udziału. U mnie na pewno ich nie będzie. 

byłam na weselu z prezentacja gości w formie krótkich zabawnych wierszyków, jakkolwiek dziwacznie to brzmi okazało się strzałem w 10. Tylko prezentacja musi być króciutka na zasadzie dwóch maks trzech zdań. Ponieważ prawie nikogo tam nie znałam bardzo ułatwiło nawiązanie kontaktu. 

mnie sie pomysl średnio podoba. Nie chciałabym byc przedstawiana, nie lubie byc w centrum uwagi. Poza tym niektorzy w tym czasie wyjdą do toalety, na papierosa, dziecko zacznie im płakać, wiec to moze się nie udać. Ja jestem dzikusem i gdybym wiedziala o tym przedstawianiu gości pewnie w tym czasie wyszłabym. Goście sami potrafia sie zintegrować. Wez tez pod uwagę, ze jesli gosci będzie dużo, to nie bedzie 10 min tylko duzo więcej.

prawda jest taka, ze na weselu najważniejsze jest smaczne jedzenie, dobry alkohol, dobra kapela lub dj. To wszystkie cuda-wianki nie sa koniecznością. Ale jesli juz chcesz cos ekstra, to drink bar jest dobrym pomysłem, ale raczej kosztownym. Fajnie jest wypić cos innego niz wino, czy wódka. Ostatnio byłam tez na weselu z foto-budka, gdzie zrobione zdjęcia były wklejane do ksiego gosci pod życzeniami. Ten pomysł podobał się gościom, szczególnie dzieci miały radochę z przebieranek i zdjec.

przy upalnej pogodzie kącik z piwem, orzeszkami i chipsami cieszy sie powodzeniem.

wiejski stol z prawdziwymi swoiskimi wedlinami, ogorkami, nalewkami i swojska wódka zawsze cieszy sie zainteresowaniem panow.

Teraz na topie sa tez kaciki z przysmakami dla dzieci typu zelki, cukierki, lizaki w przeróżnych kolorach i smakach.

zapomniałam jeszcze dodać, ze nie znoszę  zabaw weselnych. śpiewania za stolami z akordeonem itp.