- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 maja 2018, 11:17
Trzy tygodnie temu rzuciłam fajki w kąt - no i waga teraz ani drgnie na dół...Jest to możliwe? Nie podjadam ani nic takiego :(
15 maja 2018, 11:28
twój organizm musi przyzwyczaić się do funkcjonowania bez fajek, to nie jest tak hop siup
15 maja 2018, 11:34
Gratuluję świetnej decyzji!
Ja osobiście związku nie widzę. Lata temu jak ja rzuciłam to połączyłam to z odchudzaniem i oba cele się udały:)
Może jednak troszkę podjadalas...? Przeanalizuj to w cichości własnego sumienia.
15 maja 2018, 12:24
Ja nie wierzę w to, że fajki same w sobie mają związek z wagą. Dla mnie przytycie po rzuceniu to zwykła wymówka. Może coś tam jednak podjadalas, może po prostu trafiłaś na typowy przestój i zbiegło się w czasie.
Szczerze mówiąc chętnie poczytam wiarygodne źródła, które naukowo wyjasnialyby związek między paleniem a utrzymaniem wagi i tyciem po rzuceniu.
Ja po rzuceniu schudłam, jak było już wcześniej wspomniane. Po prostu znając te historie o wielkim tyciu po odstawieniu papierosów pilnowałam się na 200%, bo trochę wcześniej zaczęłam dietę i szkoda mi było zaprzepaścić efekty. No i podziałało - kg dalej spadały, bez względu na pozostałe czynniki.
15 maja 2018, 13:23
jak 4 lata temu rzucilam utylam kolo 5 kg
15 maja 2018, 15:38
tyjesz jak jesz :) zajmujesz sobie czas.. zamiast palic papierosa podjadasz i zajmujesz rączki :)
15 maja 2018, 16:32
Jesteś absolutnie pewna, że trzymałaś się 100% diety? Czasami nie zdajemy sobie sprawy, że np. wpadł nam w ręce jakiś sok owocowy, cola czy w ogóle, że zjedliśmy większą porcję niż zwykle. Poza tym zastoje zdarzają się tak czy siak. Podobno też stres wpływa na odchudzanie, jest to związane z podwyższonym kortyzolem i insuliną, stres może nawet powodować opuchnięcia, zatrzymanie wody, itp. Nie przejmuj się na razie wagą, zastoje to norma, równie dobrze możesz być przed okresem, spuchnięta, za jakiś czas ruszy rzucenie palenia to świetny pomysł. Poczekaj na okres i zważ się 2 dni po jak woda i inne płyny zejdą z ciebie. A poza tym to powodzenia w rzucaniu palenia i trzymam kciuki.