- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 maja 2018, 15:10
Piszę chyba tylko to, by się wyżalić...Byłam dzisiaj w centrum handlowym na zakupach, nie mam ciuchów, no po prostu nie mam ciuchów. Oczywiście w mało czym się sobie podobałam. Generalnie czułam się jak pasztet.I ryk w kabinie. I idę jak taka ostatnia ciotka z siatką jakichś zwykłych t-shirtów, a mijają mnie same szczupłe dziewczyny w zwiewnych sukienkach, a ja w tych długich spodniach, w których tyłek mi się gotuje. Było mi przykro. Poczułam wstręt do samej siebie i skarciłam się, że poszłam z koleżanką na ciastko właśnie przed zakupami (była okazja, a my rzadko spędzamy czas razem). To jest mój koszmar od zawsze- w co się ubrać jak jest ciepło. Jestem przytłoczona, kolejne lato nadchodzi a ja wciąż mam problem z wagą :(
14 maja 2018, 15:14
ile ważysz przy jakim wzroście?
14 maja 2018, 15:15
miałam ostatnio taka sama sytuację:/ już nawet nie mówię że chciałam jakąś sukienkę ale zwykle spodnie i jakaś fajniejsza bluzkę. Skończyło się tak że nie kupiłam nic bi we wszystkim wyglądałam jak pasztet:/ ale mi ta sytuacja dała tylko mobilizacje żeby wwalczyć z kg dalej :) wiem że są dziewczyny które mają więcej kg i potrafią się fajnie ubrać, ale ja niestety z taką waga we wszystkim czuje się okropnie :/
14 maja 2018, 15:17
To macie do dupy galerię.bo zawsze znajdzie się sklep co ma większe rozmiary i pracownika który umie doradzić. Zacznij od szukania takiego sklepu;-)głową do góry.
14 maja 2018, 15:17
To macie do dupy galerię.bo zawsze znajdzie się sklep co ma większe rozmiary i pracownika który umie doradzić. Zacznij od szukania takiego sklepu;-)głową do góry.
14 maja 2018, 15:19
Nawet gruba dziewczyna bedzie lepiej wygladac w lato w zwiewnej sukience, niz w obcislych spodniach :P
14 maja 2018, 15:22
Jezeli dane w pamietniku masz poprawne w senie 166cm wzrostu i 67 kilo to wiecej jest w twojej glowie niz gdziekolwiek indziej.
Ja przy 84 kg potrafilam na siebie kiecki znalezc i nie gotowac sie w jeansach w upale...
14 maja 2018, 15:26
Jezeli dane w pamietniku masz poprawne w senie 166cm wzrostu i 67 kilo to wiecej jest w twojej glowie niz gdziekolwiek indziej. Ja przy 84 kg potrafilam na siebie kiecki znalezc i nie gotowac sie w jeansach w upale...
Nie, to nie są moje aktualne wymiary :(
14 maja 2018, 15:44
Piszę chyba tylko to, by się wyżalić...Byłam dzisiaj w centrum handlowym na zakupach, nie mam ciuchów, no po prostu nie mam ciuchów. Oczywiście w mało czym się sobie podobałam. Generalnie czułam się jak pasztet.I ryk w kabinie. I idę jak taka ostatnia ciotka z siatką jakichś zwykłych t-shirtów, a mijają mnie same szczupłe dziewczyny w zwiewnych sukienkach, a ja w tych długich spodniach, w których tyłek mi się gotuje. Było mi przykro. Poczułam wstręt do samej siebie i skarciłam się, że poszłam z koleżanką na ciastko właśnie przed zakupami (była okazja, a my rzadko spędzamy czas razem). To jest mój koszmar od zawsze- w co się ubrać jak jest ciepło. Jestem przytłoczona, kolejne lato nadchodzi a ja wciąż mam problem z wagą :(
Możemy przybić piątkę. Rozmiar 42 zrobił się jakiś mały :/ nie mogę się zmobilizować, żeby w końcu zacząć, pewnie dlatego że to już kolejny raz i nie mam już siły.