Temat: Dodatkowe kg - praca za granicą

Jak tylko zaczelam pracowac schudlam. Z wysilku i ze zmeczenia.

Ja przytyłam około 4 kg. Myślę, że to dlatego, że jest tu dużo konserwantów w jedzeniu. 

Przytylyscie, bo za duzo jadlyscie. Jakbyście wybieraly zdrowe produkty (taaak, za granica tez mozna takie w kazdym sklepie kupic), to z wysiłku (pracy) jeszcze byscie schudly.

Schudłam. Miałam dużo stresu, nowy projekt, nowi ludzie, nowa firma, nowy szef etc... No i jedzenie jak dla mnie paskudne.

to zależy gdzie i jaka praca. W Holandii chudnę, w Szwajcarii tyłam 

Jak wyjechalam to schudlam ok 20kg. To nie zagranica tuczy a to co sie je...

Tyc zaczelam jak zaczelam sobie folgowac i zmienilam prace na biurowa.

Mój ex często pracował za granicą i do dziś pamiętam, jak mówił, że większość dziewczyn narzekała, że przytyła.

przytyłam, mimo ze miałam baardzo dużo ruchu. ale tam dla mnie zaczeło się życie, w tamtych czasach w pl klepałam biedę, a tam nagle mogłam sobie pozwolić na fastfoody i słodycze, no i się zaczęło:p

Jak w czasach studenckich wyjechalam do UK to nie przytyłam ani nie schudlam, jedzenie bylo okropne ale duzo ruchu w pracy zrobilo swoje.

Od 4 lat mieszkam zagranica i chudlam jak sie pilnowalam, trzymalam wage a po wyjezdzie na m-c do USA by prowadzic projekt zaczelam regularnie tyc, brak czasu na monitorowanie diety, cwiczenia i stres zrobily swoje i przybylo 16kg . Teraz powrot do wagi sprzed stresów. Zostalo jeszcze 8.