- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 kwietnia 2018, 20:14
Przyszły mi dziś 3 kiecki, jutro się pokażę, mam jednak wielki problem- miałam je na sobie 10 sekund i nie mogłam wytrzymać tak mi gorąco. Nie wiem, jak można chodzić latem w dżinsach, ja już przy takiej pogodzie umieram, a niestety elegantsze sukienki są z grubszego materiału/ z podszewką, jak z tego wybrnąć? Bo z tych trzech to szczerze w żadnej nie pójdę. Najchętniej upięła bym włosy na czubku głowy i założyła bikini.
Nie jest Wam gorąco? Nie wiem, czy ja mam menopauzę?
Edytowany przez 30 kwietnia 2018, 20:28
30 kwietnia 2018, 20:30
mnie tam gorąco nie jest w leginsach chodze i w podkoszulce grubszej. ostatnio w mieście byłam w jeansach i kurtce jeansowej
30 kwietnia 2018, 20:42
Spoko, ja jestem młodsza a czuję dokładnie to co ty. Więc to raczej nie menopauza :P Nie lubię takiej pogody i nigdy nie lubiłam, źle się czuję w lecie i nie wiem w czym chodzić
30 kwietnia 2018, 20:44
mnie tam gorąco nie jest w leginsach chodze i w podkoszulce grubszej. ostatnio w mieście byłam w jeansach i kurtce jeansowej
Mój dziadek wczoraj w podkoszulku i swetrze przed budynkiem narzekał, że mu zimno, to już ten wiek araksol ;P
30 kwietnia 2018, 20:46
Spoko, ja jestem młodsza a czuję dokładnie to co ty. Więc to raczej nie menopauza :P Nie lubię takiej pogody i nigdy nie lubiłam, źle się czuję w lecie i nie wiem w czym chodzić
No dobra, ale ja była zawsze zmarźluchem, a teraz po prostu płynie mi pot spod kolan i po plecach. Chciałabym ładnie wyglądać, latem chodzę w przewiewnych szortach i topach i bawełnianych sukienkach, ale pytam o te sukienki weselne, serio nie wiem, co kupić, zawsze na przeszkodzie miałam figurę, teraz nie mam,a tu zonk .
Edytowany przez 30 kwietnia 2018, 20:47
30 kwietnia 2018, 20:47
Mój dziadek wczoraj w podkoszulku i swetrze przed budynkiem narzekał, że mu zimno, to już ten wiek araksol ;Pmnie tam gorąco nie jest w leginsach chodze i w podkoszulce grubszej. ostatnio w mieście byłam w jeansach i kurtce jeansowej
30 kwietnia 2018, 21:08
jest mi strasznie gorąco ;/ dzisiaj kupiłam sobie taki fajny komplecik i nie wiem jak w nim wytrzymam :d
30 kwietnia 2018, 21:11
U nas dziś 24-25 st., silny wiatr, niebo raczej zachmurzone, słońce pojawiało się tylko od czasu do czasu. Ubrałam na rower bawełnianą koszulkę i sportowe spodnie z materiału. Niby wiaterek, wszystko fajnie pięknie, ale plecy całe mokre - od plecaka. Dziwna to pogoda, powiadam wam, ale według mnie do upałów jeszcze nam daleko. Najgorzej, jak temperatura dobija do 30 st., powietrze staje się ciężkie, suche i bez nadziei na deszcz. Wtedy czuję się koszmarnie, ale wystarczy odpowiedni ubiór i jest ok.