Temat: Smutek po odejściu z pracy

.

Pasek wagi

Utrzymuj kontaktu z z ludzmi  kina i daj sobie szansę w nowej pracy chyba nie chcesz klepać biedy? S taraj się żyć tymi nowymi emocjami i nie wmawiaj sobie,że wrócę tamte stare złe chwile.!!!

w takiej ,,poważnej" pracy też jest fajnie i to bez względu na wiek współpracowników, trzeba się tylko zaaklimatyzować - są śmiechy, pogaduchy, wychodzenie na piwo, wspólne urodziny, domówki.

Z tego co zrozumiałam, główną zaletą pracy w kinie była załoga, więc utrzymuj kontakt z tymi ludźmi. Przecież nie musisz się odcinać od nich. A po skończonych praktykach znowu możesz wrócić do doradczej pracy w kinie. Atmosfera w miejscu pracy jest niesłychanie istotna, dlatego rozumiem Twój żal. Ale daj sobie szansę. Zmiany są potrzebne. Człowiek potrzebuje nowych bodźców. Pewnie nie raz jeszcze zmienisz miejsce pracy. Głowa do góry:)

Pasek wagi

Też jestem w podobnej sytuacji. Zmieniam pracę od początku maja i właśnie trochę łapie mnie taka nostalgia za obecnymi ludźmi w pracy. Część z nich naprawdę tam polubiłam, znalazłam tu nawet swoją przyjaciółkę (jedyną jaką obecnie posiadam). Nie jest to moja pierwsza zmiana pracy, więc nie przeżywam tego tak jak ty. Zamierzam z tymi ludźmi w miarę możliwości utrzymywać kontakt a dzięki nowej pracy poznam kolejnych. Nie przejmuj się tak bardzo, to naturalna kolej rzeczy. A w korporacjach obecnie pracuje wielu młodych ludzi, więc nie bałabym się na Twoim miejscu różnic wiekowych.

Pasek wagi

też uwielbialam moja wcześniejszą pracę . Była ona trochę na wyższym stanowisku niż kino i pełen etat. Zarobki też były świetne.. Ale cóż jesteśmy dorosłe wszystko się kiedyś kończy.  Ja musiałam iść na studia i zrezygnować z tej pracy.

Teraz mam inną też ja pół etatu , może nie jest tak super jak tam ale również wporzadku.  Dasz radę:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.