Temat: Niezdanie klasy maturalnej

Zapewne nikt  zwas nie był w  takiej sytacji bo chyba tylko ja byłam na tyle głupia żeby nie dac rady zaliczyć matematyki, możecie mi dorazić co mam teraz robic przez ten rok ? zawaliłam sobie życie, chciałam iśc na studia a bez matury nie pójde, maturę mogę napisać dopiero za rok ponieważ muszę poprawić maturę w sierpniu.  Kompletnie jestem załamana i nie mam pojęcia co ze sobą zrobić. Nie ciśnijcie po mnie. To naprawde nie pomoże, wiem ,że zawaliłam

tzn musisz ostatni rok liceum powtarzać? bo nie rozumiem " maturę mogę napisać dopiero za rok ponieważ muszę poprawić maturę w sierpniu"

co mogę powiedzieć - nie ty pierwsza i nie ostatnia. jak juz ma się pod 30 to ten rok wydaje się niczym

wwhh nie maturę w sierpniu, błąd zrobiłam, sorki.Muszę matematyke pisać w sierpniu i dopiero po jej zdaniu moge w majuz a rok napisać mature :/

Nic nie zrobisz stało się. Zdasz matmę w sierpniu, potem przygotuj się porządnie do matury...

Do sierpnia ucz  się matematyki. Potem znajdź sobie jakąś prostą nieobciążająca pracę, może na pół etatu, a popołudniami ucz się do matury, chyba, że rodzice zgodzą się , abyś ten cały rok przeznaczyła na naukę i porządnie przygotowała się do matury, jeśli są pewni, że wykorzystasz ten czas właściwie. 

Też uwaliłam maturę za 1 razem, to nie koniec świata xD Przez rok zrobiłam staż, pracowałam w zawodzie (byłam po technikum) i ukończyłam kilka fajnych kursów :) W ciągu roku możesz spokojnie nabić sobie tyle rzeczy do CV, że tego roku na pewno nie zmarnujesz, a na studia pójdziesz za rok. Głowa do góry :D 

dużo osób robi roczną przerwę po liceum tylko z wyboru :P najważniejsze to w trakcie tego roku się nie rozleniwić, zajmij się nauką, rozwojem, dorywcza praca też jest opcją

Oj, pamiętam klasę maturalną(jestem z '96) i to nie były łatwe czasy. Straszny stres :( Powiem ci, że wtedy to wydaje się wtedy najważniejsze w życiu, a takie nie jest. Wiem, że teraz to boli i jest ci przykro bo inni piszą maturę, pójdą na studia, a ty będziesz rok za wszystkimi ale to nic. Tak jak już ktoś pisał - za kilka lat ten rok będzie się wydawał niczym i na razie musisz to jakoś przeboleć i nie poddawać się bo może być już tylko lepiej :)

Matematyka, ehhh. Ja akurat pisałam rozszerzenie, ale wiem jak trudno mi było bo nikt we mnie nie wierzył bo przeniosłam się z klasy z matmą podstawową i miałam same 2 i 1 cały czas przez 3 lata i każdy szczerze mówiąc myślał, że jestem głupia i że co ja tu robię ;)
Do sierpnia ostro ucz się, żeby to zaliczyć i mieć spokój przez rok ze szkołą i móc uczyć się do matury. 
Głowa do góry, to nie koniec świata :) 

co się stało, to się nie odstanie. Teraz skup się na zaliczeniu matmy w sierpniu. Później ucz się do matury. Rok to wydaje się dużo, ale w szkole przez cały rok się magluje materiał z poprzednich lat, więc suma summarum nie tak wiele tego czasu, tym bardziej, że w szkole masz bat nad sobą a w domu nie ;) Lepiej sobie codziennie poczytać przez godzinkę, niż ostatnie 3 miesiące nie wiedzieć gdzie ręce wsadzić. Masz już rok w plecy przez matmę, więc szkoda by było jakbyś miała jeszcze jeden rok w plecy po przyszłorocznej maturze. Jeśli uważasz, że będziesz w stanie ogarnąć się z nauką, to możesz poszukać jakiejś dorywczej pracy. Zawsze to później lepiej wygląda przy szukaniu pierwszej pracy po studiach. Bo widać, że mimo niepowodzenia, wzięłaś się za siebie a nie zbijałaś bąki. No i zawsze po skończonych studiach, czy gdzie tam planujesz iść - będziesz już miała wpis w CV :) Ale ciągle miej w głowie, że matura jest priorytetem i jeśli wolisz siedzieć w domu i się uczyć, to też dobrze. Na pewno nikt nie będzie Ci miał tego za złe. Najgorsze co możesz zrobić, to nie iść do pracy a w tym czasie nie uczyć się, tylko opierniczać i obudzić miesiąc przed maturą.

Pasek wagi

Znajdz dobrego korepetytora niech Cie do tej matury przygotuje. A w ten rok możesz zrobic jakis kurs nawiązujący tematyką do twoich studiow, zeby nie wypasc z trybu bieżącego  uczenia sie.  Ze swojego przykladu wiem, ze po przerwie jest trudno znowu wrocic do nauki. Ja mialam rok przerwy na studiach i jak na razie nie bardzo wyobrażam sobie codzienne zajęcia i nauke po raz kolejny.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.