- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 kwietnia 2018, 20:47
Jak w temacie.
Na imprezy nie chodzę, 9-20 jestem w pracy, po czym jadę "do siebie na wieś". czy jestem skazana na staropanieństwo?
19 kwietnia 2018, 20:55
Internet to dobra opcja Grażyna.
mam tindera, piszą do mnie same debile
19 kwietnia 2018, 20:56
no to zostaja dwie opcje; w pracy albo w internecie
do pracy do mnie przychodzi 3 osoby na 5 dni, większość stare baby, stare facety albo narzeczeni razem
19 kwietnia 2018, 20:56
przecież dopiero się rozstałaś. Sama juz chyba się pogodziłam z tym faktem... też ciężko kogoś poznać. A wokół wszyscy zaobrączkowani. Możemy sobie ponarzekać razem
19 kwietnia 2018, 20:57
przecież dopiero się rozstałaś. Sama juz chyba się pogodziłam z tym faktem... też ciężko kogoś poznać. A wokół wszyscy zaobrączkowani. Możemy sobie ponarzekać razem
Ten Pan, co mi się spodobał ma dziewczynę, ale... co gorsza... uwaga.............MA 24 LATA Poczułam się jak nad grobową deską. ma brodę, no... To mnie zmyliło. I wygląda wiekowo, jak mój brat a mój brat ma 29.
Edytowany przez 19 kwietnia 2018, 20:59
19 kwietnia 2018, 20:59
Do kina jedź a nie na wieś ;)
19 kwietnia 2018, 21:00
nie trzeba chodzić na imprezy żeby poznawać ludzi. Wystarczy wychodzić - ze znajomymi na kawę, na wystawy, do kina (polecam kluby dyskusyjne), na spotkania autorskie. Znajomy weźmie znajomego, tamten swojego i w końcu kogoś się poznaje. Zdecydowana większość moich znajomych poznała się w ten sposób. Ja tez ;)
A jak już internet to fora dyskusyjne ale o innej tematyce niż vitalia - może lubisz czytać albo w coś grać? Może interesujesz się czymś co nie jest typowo „babskie”?
19 kwietnia 2018, 21:02
nie trzeba chodzić na imprezy żeby poznawać ludzi. Wystarczy wychodzić - ze znajomymi na kawę, na wystawy, do kina (polecam kluby dyskusyjne), na spotkania autorskie. Znajomy weźmie znajomego, tamten swojego i w końcu kogoś się poznaje. Zdecydowana większość moich znajomych poznała się w ten sposób. Ja tez ;)A jak już internet to fora dyskusyjne ale o innej tematyce niż vitalia - może lubisz czytać albo w coś grać? Może interesujesz się czymś co nie jest typowo ?babskie??
Kiedy ja mam iść na jakieś spotkanie autorskie jak ja 19-20 jestem w pracy? Pozatym mieszkam w niedużym mieście.
Ze znajomymi... Oni to mają :praca, obiad dla dzieci, dziecko chore, męża nie ma- nie ma kto siedzieć z dzieckiem, do teściów itd...
A interesuję się owszem- szlifuję, maluję, wycinam laserem, kupiłam wyrzynarkę włosową, remontuję garaż, teraz chcę się zainteresować żywicą epoksydową. Mało który facet jest tak męski jak ja
Edytowany przez 19 kwietnia 2018, 21:03