Temat: I wyszlam na najgorsza nie powielajcie mojego bledu

Moj byly facet ostatnio czesto do mnie pisal. Rzadko mu odpisywalam bo to alkoholik z syndromem Ottela. Wiecznie mnie podejrzewal o zdrady. Ostatnio jednak zaczal zalic sie na swoja dziewczyne i pytac mnie czy umowie sie z nim na piwo. Ale nie mialam zamiaru nigdzie z nim isc, kontakt z nim utrzymywalam z nudow. Lubie go no ale na TZ nie nadaje sie wcale. On ktiregos dnia sie upil i zaczal mi wypisywac jak fajnie bylo w lozku. Lol. Nie omieszkalam napisac tego jego dziewczynie bo szkoda mi sie zrobilo jej ze jest z takim bydlakiem. Wyslalam jeden screen ale wiekszosc zachowalam dla siebie. Jego luba przyjela to dosc spokojnie do wiadomosci by po kilku dniach napisac mi ze jestem zazdrosna o uch zwiazek:) I ze jej facet wcale mi nie proponowal seksu. Chcialam byc w porzadku a wyszlam na najgprsza. Jezeli bedziecie miec dylemat czy powiedziec kolezance ze ja facet zdradza czy jest nielojalny nie robcie tego. I tak wam nie uwierzy...

Róbcie, róbcie, bo jak do niej w końcu dotrze to będzie z morda leciała że jej nie powiedziałaś, albo że go kusiłaś. Jesteś w porządku, nie kombinujesz, lojalnie uprzedzasz pindę, a to czy wierzy czy nie to już nie twój problem

Alicja19900 napisał(a):

Róbcie, róbcie, bo jak do niej w końcu dotrze to będzie z morda leciała że jej nie powiedziałaś, albo że go kusiłaś. Jesteś w porządku, nie kombinujesz, lojalnie uprzedzasz pindę, a to czy wierzy czy nie to już nie twój problem
Mialam go za kolege ale kiedy zaczal wcgodzic na tematy seksu bylo to dla mnie przegiecie. 

dobrze, że powiedziałaś. Spokojnie ona teraz tego nie przyjmuje ale kiedys zrozumie

A ja i tak uwazam, ze lepiej powiedziec. A z ta informacja zrobi ta osoba co chce, to juz nie moja sprawa. Na teksty "klamiesz, jestes zazdrosna" bym nic nie odpisywala... moze jeszcze kiedys ciebie przeprosi, gdy sie dowie, ze pisalas prawde.

przerobił ją i dlatego tak pisze 

Dlaczego zaraz pindę? Czy każda obecna dziewczyna byłego faceta to pinda? Rozumiem, gdyby rozbiła związek, ale w tej sytuacji? Ja moim byłym życzę jak najlepiej i chcę, by mieli fajne kobiety.

Druga sprawa: jak można mieć byłego faceta za kolegę? Dla mnie to nierealne. Uważam, że zawsze będą jakieś podteksty. Życzę swoim byłym wszystkiego dobrego, ale kumplować się z nimi nie chcę, bo miałabym mętlik w głowie.

Po trzecie: napisałaś, że on Ci napisał, że było wam dobrze w łóżku. Dla mnie to nie jest jednoznaczne z propozycją seksu. 

Ja bym się chyba nie wtrącała, bo to żadna koleżanka. Ale z pewnością zerwałabym wszelki kontakt z tym facetem.

LiuAnne napisał(a):

Dlaczego zaraz pindę? Czy każda obecna dziewczyna byłego faceta to pinda? Rozumiem, gdyby rozbiła związek, ale w tej sytuacji? Ja moim byłym życzę jak najlepiej i chcę, by mieli fajne kobiety.Druga sprawa: jak można mieć byłego faceta za kolegę? Dla mnie to nierealne. Uważam, że zawsze będą jakieś podteksty. Życzę swoim byłym wszystkiego dobrego, ale kumplować się z nimi nie chcę, bo miałabym mętlik w głowie.Po trzecie: napisałaś, że on Ci napisał, że było wam dobrze w łóżku. Dla mnie to nie jest jednoznaczne z propozycją seksu. Ja bym się chyba nie wtrącała, bo to żadna koleżanka. Ale z pewnością zerwałabym wszelki kontakt z tym facetem.
Ja mu dobrze zycze. Z mojej strony nie bylo zadnych podtekstow. Owszem odpisalam mu pare razy mam go za kolege. 

Najpierw napisal ze mu dobrze bylo a pozniej napisal ze mozemy to powtorzyc(czy cos w tym stylu). Napisalam do tej dziewczyny bo szkoda mi zeby zyla z takim kims i niewiedziala co robi za jej plecami. Moze nie potrzebnie napisalam do niej. Po kilku dniach ona mi napisala ze Maciej (bo tqk ma na imie) powiedzial ze on mi nic nie proponowal a ja jemu, oraz ze mial mnie tylko do ruch...nia. lol.

a co mial jej powiedziec. osobiscie bym sie nie mieszala. a z kolesiem przestala pisac, 

Pasek wagi

powinnaś zmienić o nim zdanie i przestać mieć go za kolegę

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.