- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 kwietnia 2018, 18:29
Mam chorobę psychiczną, leczyłam ją już różnymi terapiami i jednak znowu wróciła... Wobec tego chciałabym udać się do psychologa, który będzie leczył inną terapią niż te, które mi nie pomogły. Znalazłam kilku w moim mieście, ale ktoś mi polecił pewnego mężczyznę, sprawdziłam w necie i rzeczywiście dobre opinie ma, ale ja zawsze miałam terapię z kobietami. Boję się mężczyzn, wstydzę się z nimi rozmawiać, zawsze jak miałam terapię, to z kobietami... Myślicie, że w takiej sytuacji pójście do psychologa, który jest płci męskiej będzie dobrym wyjściem? Może to mi pomoże się przełamać, jeśli chodzi o rozmawianie z mężczyznami? Czy lepiej iść znowu do jakiejś babki, o której nic nie wiem i nie wiem, czy jest dobra... Pytam was anonimowo, bo to jednak wstydliwy temat i nie chciałabym się radzić kogoś znajomego
10 kwietnia 2018, 18:44
Ja przerobiłam trzy psycholożki i dopiero czwarty -mezczyzna - pomógł mi wyjść na prostą.
11 kwietnia 2018, 10:44
No co za pytanie? Wolisz iść do kobiety która ci pewnie nie pomoże żeby tylko nie iść do faceta który ma szansę ci pomóc... Chyba za mało chora jesteś albo masz za dużo pieniędzy...