Temat: komunia ile

hej dostalam zaproszenie na komunie do córki brata mojej mamy (ja 27 lat, moj chlopak 31) komunia w lokalu ile kasy powinnam dac? oboje mamy stala prace

Pasek wagi

U mnie w rodzinie w dokładnie twojej sytuacji idzie 300-400 zł, na zasadzie "żeby zwróciło się za lokal i zostało coś na zaś". 

Pasek wagi

PamPaRamPamPam napisał(a):

iga333 napisał(a):

też mam komunię, idziemy w tróję z córką, też w lokalu - myślę, że mniej niż 500 nie wypada. U was 400?
Yyy... serio? Dla mnie to absurdalnie wysoka kwota.

Również uważam, że to zdecydowanie za dużo. Ja tyle dostawałam w kopertach na weselu, a niekiedy nawet i mniej, ale na komunii? Myślę że maksymalnie 200 zł, a najlepiej kupić coś za tę kwotę (ja tak zawsze robię). 

400 czy 500 zł to może w przypadku chrzestnych czy dziadków.

200 zł wystarczy + jakiś medalik, ładnie wydane pismo święte,

Pasek wagi

Corinek napisał(a):

U mnie w rodzinie w dokładnie twojej sytuacji idzie 300-400 zł, na zasadzie "żeby zwróciło się za lokal i zostało coś na zaś". 

Naprawdę idąc na komunię / wesele / chrzciny obowiązuje zasada "za talerzyk plus coś dla organizatora" ???

Jak dla mnie to głupota totalna, przesada....

andorinha napisał(a):

Widać jak polscy katolicy słuchają nauk Franciszka o tym by powrócić do chrześcijaństwa ubogiego, o którym nauczał Jezus XD 

daj spokój, sam papież był zbulwersowany stanem polskiego kościoła. najbardziej obrzydziły go cenniki i to że większość młodych osób bierze pożyczki na śluby czy chrzty.

uważam, że taka uroczystość jak komunia powinna być urządzona za tyle na ile stać rodzinę. nawet kurde obiad w domu jak za starych czasow, ale teraz to nie, bo wstyd przed sąsiadami, bo córka ma suknie księżniczkę, bo trzeba się pokazać.

Electra19 napisał(a):

hej dostalam zaproszenie na komunie do córki brata mojej mamy (ja 27 lat, moj chlopak 31) komunia w lokalu ile kasy powinnam dac? oboje mamy stala prace

Przy Twoich zarobkach to wydałabym na prezent równowartość max. 200 zł. Gotówki małym dzieciom (a szczególnie z okazji religijnych) nie daję. Sama będąc chrzestną i dostosowując się do moich aktualnych możliwości finansowych, będę skłonna przeznaczyć do 500 zł.

Pasek wagi

PamPaRamPamPam napisał(a):

iga333 napisał(a):

też mam komunię, idziemy w tróję z córką, też w lokalu - myślę, że mniej niż 500 nie wypada. U was 400?
Yyy... serio? Dla mnie to absurdalnie wysoka kwota.

Dla mnie jak na komunię również za wysoka. Bardziej opowiadałabym się za kupieniem czegoś dziecku, tak jak ktoś wyżej pisał. 

Pasek wagi

Ide na komunie kuzynki, ktora widze raz na rok, ucze sie, jeszcze nie zarabiam. Mam zamiar dac 100 zlotych i srebne lub zlote kolczyki (jeszcze nie kupilam). Uwazam, ze to starczy, nie wiem, czemu mialabym dawac 500zl i uwazac, ze to i tak malo :D

Corinek napisał(a):

U mnie w rodzinie w dokładnie twojej sytuacji idzie 300-400 zł, na zasadzie "żeby zwróciło się za lokal i zostało coś na zaś". 

Ale to przeciez rodzice placa za impreze, a prezent jest dla dziecka (tajemnica) chyba, ze zabieraja dziecku kase... :/

Sunrise92 napisał(a):

Ide na komunie kuzynki, ktora widze raz na rok, ucze sie, jeszcze nie zarabiam. Mam zamiar dac 100 zlotych i srebne lub zlote kolczyki (jeszcze nie kupilam). Uwazam, ze to starczy, nie wiem, czemu mialabym dawac 500zl i uwazac, ze to i tak malo :D

To bardzo dobry prezent, tym bardziej że idziesz sama i jeszcze się uczysz.

Nie ma obowiązku zwracania za "talerzyk" w restauracji, niemniej wiemy, że rodzice mają spore koszty takiego wydarzenia ( strój, składki kościelne, obrazki i rożne dziwne rzeczy, z malowaniem kościoła w niektórych przypadkach włącznie). Nawet jeśli to dla nich poważny wydatek nikt nie wyłamie się z narzucanych, często grupowych opłat, w obawie, że dziecko będzie potem ponosić koszty ich niesubordynacji. Dlatego gdy możemy dobrze coś od siebie dorzucić. Jeśli z tych pieniędzy kupią dziecku różne potrzebne rzeczy, to potem ich zakup nie obciąży budżetu rodziny.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.