Temat: Okrycie wierzchnie

Co nosicie w taką pogodę? Ja dzisiaj założyłam trencz to zgrzałam się niemiłosiernie. A niedługo ma być 20 stopni, to już w ogóle bez kurtki trzeba będzie chodzić, ale jakoś tak dziwnie chyba. Nienawidzę takich nagłych skoków temperatury. 

sweeetdecember napisał(a):

ggeisha napisał(a):

Sweetestthing napisał(a):

sweeetdecember napisał(a):

.
Sama SŁODYCZ 
Co nie? 

ggeisha napisał(a):

kaainka napisał(a):

u mnie dzis 18 stopni, ale normalnie w cienkim płaszczyku biegałam i nie bylo mi jakos gorąco tylko tak normalnie:) za to śmieszą mnie ludzie co już  krótkie spodenki czy bluzkę na ramiączka zakladają
A mnie śmieszyli ludzie, którzy dzieciom zakładali kurtki puchowe.
Obydwie macie typowo polskie podejscie. Kazdy inaczej odczuwa dana temperature. I w sumie nigdy nie rozumialam zadawania pytania "co nosicie - czy wypada juz chodzic w ramonesce czy jeszcze nie?" w kontekscie "czy wypada?" wlasnie. W UK calkiem normalne jest widziec obok siebie jedna osobe w zimowej kurtce i kozakach, a druga w krotkich spodenkach i japonkach. I co? Umrze ktos od tego? Moze momentami wyglada to zabawnie, ale tylko na zasadzie kontrastu, a nie tego, ze czegos nie wypada czy nie powinno sie nosic.

Ehm, no chyba nie takie typowo polskie, w niemczech tez patrza krzywo i mowia "jak mozna taki cieply plaszcz zalozyc, przeciez mamy az17 stopni!", albo "krotkie spodenki w taka pogode? idiota" ;)

Ja nosze dlugie spodnie + koszulka a na to lekka kurteczka :)

Nie no. Ja rozumiem, że ludzie mają różne odczuwanie zimna. Nie rozumiem tendencji do przegrzewania dzieci. 

http://www.reserved.com/pl/pl/woman/check/recommen...

taki płaszcz nosze- i do niego welniany szalik.  W Gdańsku niestety nie jest tak ciepło - zazdroszczę problemu;)

dzisiaj wystarczyl sam krotki rekaw, kurtka w rece.8)(slonce) 

teraz jest ten czas, kiedy niektorzy juz odwazyli sie wskoczyc w krotkie spodnie albo sukienke na gola noge, a niektorzy wciaz chodza w puchowkach i wysokich kozakach. :D

Cienka parka + Bluzka z dl rekawem

Pasek wagi

ludzie jak zobaczą trochę słońca to im się zaczyna kotłować w głowie 

Chodzę w kurtce zimowej,  może cienką zacznę od połowy kwietnia nosić,  okaże się.  Nie mam zamiaru na leki kasę wydawać 

ludzie jak zobaczą trochę słońca to im się zaczyna kotłować w głowie 

Chodzę w kurtce zimowej,  może cienką zacznę od połowy kwietnia nosić,  okaże się.  Nie mam zamiaru na leki kasę wydawać 

Nie wiedziałam, że noszenie t- shirtu przy 24 st. to wiocha i oznaka głupoty, haha. U mnie tyle właśnie było we wtorek popołudniu. 

Nayuri napisał(a):

Nie wiedziałam, że noszenie t- shirtu przy 24 st. to wiocha i oznaka głupoty, haha. U mnie tyle właśnie było we wtorek popołudniu. 

Ja nie patrzę  tylko na pogodę tylko też na porę roku, ledwo wiosna się zaczęła,  jeszcze przed chwilą był śnieg,  dla mnie to nie pora na rozbieranie i tyle, ale to każdego zdrowie więc może sobie latać jak chce 

Zimową kurtkę i płaszcz schowałam dawno temu, ostatnio chodziłam w takim zwykłym płaszczu jak zimowy, ale bez ocieplenia. A od poniedziałku chodzę w kurtce materiałowej, ma tylko podszewkę, taka jakby parka, ale inny materiał. Chodzę w niej rano, bo z pracy wychodzę z kurtką pod pachą, znaczy w koszulce i rozpiętym sweterku.

Dzieciaki biegają w bluzach kangurkach. Jeszcze na krótki rękaw się nie zdecydowaliśmy, ale patrząc na prognozy, od poniedziałku będzie to możliwe.

20 stopni to dla mnie w sam raz. Tyle mam zima w domu i chodzę w krótkim rękawku.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.