Temat: Judaszowe psoty w noc Wielkiego Czwartku.

Czy istnieje / lub zachował się u Was zwyczaj psotów judaszowych w noc Wielkiego Czwartku? U nas w Małopolsce od dziecka jak pamiętam był zwyczaj że w tę noc grupa przeważnie chłopców,  mężczyzn chodziła po obejsciach  domów i np. Sciagali bramy furtki i wynosili do sąsiada, czy malowali okna jakąś farbą , lub przywlekli jakieś taczki od sąsiada pod dom i na drugi dzień każdy szukał po sąsiadach swoich rzeczy. Ja od kilku już lat by nikt mi się platal pod domem zamykam bramy na kłótki.  Jest u Was taki zwyczaj Judaszowy? 

pierwsze slysze. :? dobrze ze nikt z osob ktore znam nie praktykuje takich glupot.

Nie słyszałam a szkoda bo uważam ze zabawna tradycja...nikt już nie pamięta i nie kultywuje większości. 

soraka napisał(a):

a właśnie autorko nie miałaś bloga z wypiekami? tak coś mi się kojarzy

Mam , a czemu pytasz ?:-)

no, kłódki  już wiszą  na bramach tak ze nikt mi nic nie zbroi w obejsciu, nic nie zabierze ani nic nie podrzuci chyba że będą skakać przez ogrodzenie. Sąsiadka też juz widzę pochowala wszystko co miała wokół domu nawet kubeł na śmieci wtaszczyla do domu żeby czasem w nocy nie zniknal. (smiech)

Również mieszkam w malopolsce, o zwyczaju słyszałam i u mnie się go praktykuje, ale już nie tak często jak kiedyś. Tylko u mnie jest (a właściwie to można już powiedzieć, że była) tak, że okna maluję się farba i furtki ściąga się w tych domach w których mieszka panna. Jeżeli panny nie ma to dom mijają :p

Nigdy o tym nie słyszałam :)

Pasek wagi

u nas się paliło opony ;OO

margolix napisał(a):

u nas się paliło opony ;OO

opony to na sobótke przed zielonymi swiątkami .

znam, mazowieckie :) ale nie wiem kiedy to się obchodziło 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.