- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 marca 2018, 20:48
Jak sobie z tym radzicie? W takich do 10/10,5 sobie spokojnie radzę, ale już każde pół centymetra więcej to masakra. Wczoraj "chodziłam" w takich 11.5. No nie da się. Jak się nauczyć?
20 marca 2018, 21:04
A po co się uczyć w takich chodzić ?
20 marca 2018, 21:09
praktyka czyni mistrza :) grunt zeby but byl dobrze skrojony i wyprofilowany :) ja w takich 10-12 smigam bez problemu, niestety ostatnio nie mam okazji ich zakladac zbyt czesto :)
20 marca 2018, 21:17
11,5 cm? Po co aż takie wysokie? Ból nóg po chodzeniu w takich butach pewnie jest nie do wytrzymania... szkoda stóp i kręgosłupa.
20 marca 2018, 21:26
A dobre buty czy jakiś szmelc?
Ja unikam szpilek bo nie umiem w nich chodzić ale już słupek i lekka platforma załatwiają sprawę i przy dobrym kroju, profilu i odpowiednio grubym obcasie mogę przełazić cały dzień. Ale nauczyć się da chodzić we wszystkim tylko po co.
20 marca 2018, 21:37
to zależy od rozmiaru stopy. jak masz taki 37 to 10 cm jest dla ciebie jak 11 cm dla 39. a z tego co wiem jestes niziutka, wiec pewnie stopa tez mala - wtedy no fizycznie nie moze byc to wygodne.
20 marca 2018, 21:39
Jeszcze 2 lata temu śmigałam na obcasach do 13cm. Potrafiłam tak chodzić cały dzień, tańczyć całą noc. Ale chodziłam praktycznie tylko na obcasach. Teraz ze względu na pracę chodzę w płaskich butach, ochronnych. Obcasy zakładam rzadko, bo nie mam gdzie. Do pracy nie, na dyskoteki już nie jeżdżę. I szczerze, to nie mogę uwierzyć, że kiedyś bez problemu wytrzymywałam w tak wysokich butach, bo teraz po 3 godzinach mnie stopy bolą/pieką itp. Tak więc kwestia przyzwyczajenia.
20 marca 2018, 21:47
Jeszcze 2 lata temu śmigałam na obcasach do 13cm. Potrafiłam tak chodzić cały dzień, tańczyć całą noc. Ale chodziłam praktycznie tylko na obcasach. Teraz ze względu na pracę chodzę w płaskich butach, ochronnych. Obcasy zakładam rzadko, bo nie mam gdzie. Do pracy nie, na dyskoteki już nie jeżdżę. I szczerze, to nie mogę uwierzyć, że kiedyś bez problemu wytrzymywałam w tak wysokich butach, bo teraz po 3 godzinach mnie stopy bolą/pieką itp. Tak więc kwestia przyzwyczajenia.
13 cm + platforma, bo raczerjnie sama szpilka
20 marca 2018, 21:56
Dla mnie najwyższy obcas to 8 cm, tylko że noszę klasyczne szpilki bez platform. Więcej nie widzę potrzeby i to już jest po prostu niewygodne. Na komfort noszenia obcasów ma też wpływ rozmiar stopy. Jak jest mała, to przy wysokim obcasie stopa jest przecież prawie pionowo. No bo jak to inaczej skonstruować. Chyba że platforma jest wyjątkowo gruba, ale to już wygląda tandetnie.