Temat: Nietolerancje pokarmowe po ciąży ?

Jestem 9 tygodni po ciąży. W trakcie ciąży nietolerowałam tylko laktozy. Po ciąży dalej nietoleruje laktozy, ale do tego doszedł gluten, pszenica, ale też produkty zbożowe nie zawierającego tego takie jak: pieczywo, mąka (jedynie kokosową toleruje), makarony I kasze. Owsianki też nie toleruje.  Nie wiem czy to normalne, więc fajnie by było jak by wypowiedział się ktoś co jest lub był w temacie. U lekarza byłam. Tylko zlecił mi badania na nietolerancje. No I tyle. Nie ukrywam, że jest to strasznie uciążliwe.

podajesz objawy zarówno nietolerancji (reakcje ze strony przewodu) jak i alergii (reakcje immunologiczne). Coś sie porypało ewidentnie, ale skoro wzmogły się, zaczeły dokuczać, albo zauważyłas je dopiero po ciązy to warto odwiedzić paru specjalistów i zrobić badania na niedobory, bo mogą to nie być samoistne problemy a związane z osłabieniem organizmu ciąża czy z hormonami. Jak jestem często zwolenniczką eliminacji, tak tutaj, żebyś nie wylądowała dodatkowo z dysbiozą, to może lepiej nic na własną rekę. 

wg mnie z badaniem, zwlaszcza hormonow, trzeba się wstrzymać bo w okresie pologu u kazdego wyjdą zaburzone w kosmos.     ciąża to całkowita karuzela dla organizmu i przynajmniej 9-12 tygodni potrzebuje on zeby wrócic do normalności, więc każde badanie hormonów może wyjść fałszywie dodatnie lub fałszywie ujemne. wprowadz dietę i zaczekaj żeby być 3-4 miesiace po porodzie-wtedy mozesz badac.

oczywiście że wyjdą zaburzone w stosunku do normy, ale z tych zaburzonych wartości konkretnie specjalista powinien wyczytać przyczyny aktualnych reakcji organizmu. Jeszcze jak ja byłam po ciąży 12 lat temu "obowiązywała" dieta matki karmiącej, bo kobiety po prostu miały takie objawy, z tym że nie każda wszystkie na raz, i polecało się własnie eliminowanie. Potem zaczęto od tego odchodzić na rzecz ew. suplementacji, zeby szybciej mineły. Co sie zaleca teraz, nie wiem, nie jestem na czasie ;)

No właśnie już wyeliminowałam te produkt I jest ok. Po każdej zjedzonej grupie produktów mam inne objawy, które pojawiały się prawie, że od razu lub po kilku miniutach. 

Czyli do jakiego lekarza powinnam się udać ? Jakie badania jeszcze zrobić ? No chyba, że odczekać jeszcze miesiąc lub dwa I być na diecie przez ten czas. 

A te badania to miałam przez krew.

Problem jest taki, że jak wyeliminujesz raz, to masz duże szanse, że już nigdy tych rzeczy nie będziesz jeść, bo flora jelitowa się adaptuje do zmian w diecie i potem cyrki są coraz gorsze. To jednak upierdliwe ograniczenie mocno, jakby się chciało chociażby ciasto zjeść u babci na urodzinach. Więc jakbym miała taki problem, to szłabym raczej w stronę zaleceń Cyricy, czyli szukała przyczyn nagłego pojawienia się problemu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.