Temat: Opieka nad dzieckiem u mnie w domu

Czy warto brac sobie pod opieke drugie dziecko? Nie dosc ze moje mialoby towarzystwo to jeszcze zarabialabym. Ile moge wziac za taka opieke? W gre wchodzilaby opieka, gotowanie, zabawa spacery. Zakres godzin 8-16 Duze miasto powyzej 350tys. mieszkancow. Co myslicie? Czy to dobry pomysl na dorobienie sobie?

Jak dla mnie dobry pomysł o ile będziesz traktowała dzieci na równi a nie to drugie jako jedynie źródło dochodu, że odwiedzi 8 godzin i nara

zalezy,tez kiedys mialam taki pomysl ale moj maz wybil mi go z glowy dlatego ze dzieci sa rozne i roznie znosza rozlake z rodzicami.A druga sprawa jesli dziecku sie cos stanie mozesz miec klopoty.Nie wiem jak jest w polsce ale w uk trzeba sie zarejstrowac zeby zostac opiekunka i przejsc kurs pierwszej pomocy.dziecko to ogromna odpowiedzialnosc

Majaa21 napisał(a):

Jak dla mnie dobry pomysł o ile będziesz traktowała dzieci na równi a nie to drugie jako jedynie źródło dochodu, że odwiedzi 8 godzin i nara
Lubie dzieci. Dlaczego mialabym traktowac inne zle? 

W sumie dobry pomysl z takim kursem pierwszej pomocy. 

Ja myślę, że to super pomysł, bo będąc u siebie w domu to właśnie na spokojnie ugotujesz domowy obiad dla dzieci, masz pewnie dużo zabawek swojego dziecka, a dzieciom się zawsze podoba coś innego, czego nie mają u siebie, więc powinno się tym zainteresować. Myślę, że to by była dobra opcja i dla Ciebie i dla rodziców tego dziecka, bo jak będą wiedzieć, że sama jesteś matką, to będą czuli, że potrafisz się zaopiekować ;)

Ile powinnam wziac z taka opieke? Nie orientuje sie. Za.godzine czy np za calosc? 

nie ile powinnaś wziąć, ale ile ktoś Ci da 

U mnie w mieście 300 tys. mieszkańców, za 8-10godzin to by było max 800-1000. Większość rodziców nie godzi sié na opiekę, gdy w grę wchodzi też dziecko opiekunki

Możesz spróbować ale szczerze mówiąc to moja koleżanka chciała tak dorobić i się sparzyła, bo rodzice chcieli oddać dziecko za  pół darmo. 300-500 zł. Jeszcze aby jedzenie darmowe było bo,przecież i tak gotuje dla swojego dziecka. A ile taki Jasio zje, pół ziemniaka. 

Nie mieszkam w Polsce i tutaj jest to bardzo pôpularna forma dorabiania. Robi sie umowe - zlecenie i jestes zatrudniona na czas okreslony, zwykle rok, albo od wakacji do wakacji na 10 miesiecy, ale wiadomo, czasami kobiety pracuja na czarno. Jak jest umowa - to dziecko, ktorym sie opiekujesz jest ubezpieczone, gdyby mu sie cos stalo w twoim domu - w tym celu  mozesz poszerzyc swoje ubezpieczenie mieszkania, lub wziac specjalne ubezpieczenie na dzieci pprzebywajace w twoim domu, albo poprosic osobe,  ktora cie zatrudnila, aby ona ubezpieczyla dziecko podczas poobytu w twoim mieszkaniu. Bo jednak dzieci sie kalecza w 90% wlasnie w mieszkaniach.

Tutaj sa scisle zasady takiej opieki, czyli prawo przewiduje maksymalnie 3 dzieci, wyjatkowo mozna poszerzyc do 4, (razem ze swoimi nie wiecej niz 5) bo potem to juz jest "domowe przedszkole" lub "domowy zlobek" w gre wchodzi sanepid itd. Tutaj sie placi minimum 3 euro za godzine  a maksymalnie 18, w zaleznosci jakie masz przygotowanie zawodowe, doswiadczenie, czy musisz zmieniac pieluchy, czy dziecko jest np chore i musisz uwazac itd. Czy dziecko przychodzi w godzinach nocnych (dzien sie liczy od 7 do 20). Pamietaj, ze dzieci w dzien spia roznie i powinnas miec jeden pokoj odizolowany z odpowiednim lozeczkiem, aby dziecko, ktore nie spi nie przeszkadzalo innym.

Uwazam, ze to swietny pomysl na dorabianie w domu i w ogloszeniu powinnas zaznaczyc raczej cene za godzine typu standart a doliczyc kazde unigdogodnienie.

Pasek wagi

kolo mnie sasiedzi zrobili sobie takie jakby domowe przedszkole. doslownie. :PPkameralne, bo maja mala grupke wychowankow ale podeszli do tego naprawde z pomyslem -wdac przez okna, ze wnetrza maja umeblowane pod dzieci, na ogrodku mini plac zabaw z piaskownica, zjezdzalnia, hustawkami. obiadki chyba przygotowuja sami, bo nie zauwazylam, zeby podjezdzal pod dom jakis catering. dobry sposob na biznes. jesli ktos oczywiscie lubi towarzystwo dzieci i nie brak mu cierpliwosci. totalnie nie dla mnie, bo dzieciaki mnie wybitnie irytuja .. :PP

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.