- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 marca 2018, 21:39
2 tyg. temu naszła mnie ochota na zmiany i ścięłam sobie grzywkę. Chodzę obecnie w kokach i kucykach, więc łatwo ją ukryć- jakie znacie fryzury do rozpuszczonych włosów, aby ją jakoś uniewidocznić?
8 marca 2018, 21:45
U mnie dobrze sprawdzał się warkocz, zaplatasz jak dobieranego.
8 marca 2018, 21:48
U mnie dobrze sprawdzał się warkocz, zaplatasz jak dobieranego.
O dzięki zapomniałam o tej fryzurze już
8 marca 2018, 21:57
Daj zdjecie. :-)
Nieeee.... Jest strasznie, grzywka jest krótka :/ Niestety raz na pół roku w czasie okresu zdarza mi się chęć na grzywkę, potem żałuję rok i znów ją robię :/
8 marca 2018, 22:00
Ja plotłam w taki warkocz krótką grzywkę też. Tylko wtedy musisz zrobić ścisło dość cienki warkoczyk i dobrać dłuższych włosów z głowy. Przetrwałam jakoś... i zapuściłam grzywkę na szczęście :-)
8 marca 2018, 22:17
ja podpinalam na bok i tak trochę do tylu teraz mam dłuższa , i mi się podoba :)
9 marca 2018, 09:12
Dwa tygodnie to strasznie krótko ją nosisz, już chcesz zapuszczać? Wow, kobieta zmienną jest :)
Mam grzywkę (różne wersje) od 9 lat. Kilka razy zapuszczałam, ale ostatecznie i tak do niej wracam, bo raz, że mam wysokie czoło,a dwa, że łuszczycę z tendencją do wychodzenia na to czoło. W okresie zapuszczania chętnie nosiłam opaski, które trzymały tę grzywkę w ryzach, ulizaną do góry. Często też w ruch szły zwykłe wsuwki, ale kombinowałam, by nie było ich widać. Warkoczyki jak ze zdjęcia powyżej też są dobrym pomysłem, chociaż ja w tak młodzieżowej fryzurze niekoniecznie widzę się w pracy.
Edytowany przez 9 marca 2018, 09:12
9 marca 2018, 09:27
poka grzywkę. Sama ciełaś?
9 marca 2018, 12:26
poka grzywkę. Sama ciełaś?
Miałam ją "na sobie" 2x. I nie pokażę.