Temat: koleżanki

Czy też macie mniej koleżanek i/lub rzadziej chcą się z wami widywać/wychodzić odkąd schudłyście? 

Kalitek napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

Mam 36 lat, dużo znajomych i w całym moim życiu RAZ zdarzyło mi się, żeby ktoś się ode mnie odwrócił z powodu zazdrości. Zastanawiam się teraz, czy jestem takim przegrywem, czy to zjawisko nie jest w przyrodzie aż tak powszechne, czy może lepiej dobieram znajomych ;)
moze nie masz nic czego mozna byloby zazdroscic

Opcja przegryw tego właśnie dotyczy ;)

PamPaRamPamPam napisał(a):

Kalitek napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

Mam 36 lat, dużo znajomych i w całym moim życiu RAZ zdarzyło mi się, żeby ktoś się ode mnie odwrócił z powodu zazdrości. Zastanawiam się teraz, czy jestem takim przegrywem, czy to zjawisko nie jest w przyrodzie aż tak powszechne, czy może lepiej dobieram znajomych ;)
moze nie masz nic czego mozna byloby zazdroscic
Opcja przegryw tego właśnie dotyczy ;)

schudnij, tylko potem nie mów, że nikt Cię nie ostrzegł ;)

Cyrica napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

Kalitek napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

Mam 36 lat, dużo znajomych i w całym moim życiu RAZ zdarzyło mi się, żeby ktoś się ode mnie odwrócił z powodu zazdrości. Zastanawiam się teraz, czy jestem takim przegrywem, czy to zjawisko nie jest w przyrodzie aż tak powszechne, czy może lepiej dobieram znajomych ;)
moze nie masz nic czego mozna byloby zazdroscic
Opcja przegryw tego właśnie dotyczy ;)
schudnij, tylko potem nie mów, że nikt Cię nie ostrzegł ;)

chude, piekne i skazane na samotnosc ;(

.alicja. napisał(a):

Cyrica napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

Kalitek napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

Mam 36 lat, dużo znajomych i w całym moim życiu RAZ zdarzyło mi się, żeby ktoś się ode mnie odwrócił z powodu zazdrości. Zastanawiam się teraz, czy jestem takim przegrywem, czy to zjawisko nie jest w przyrodzie aż tak powszechne, czy może lepiej dobieram znajomych ;)
moze nie masz nic czego mozna byloby zazdroscic
Opcja przegryw tego właśnie dotyczy ;)
schudnij, tylko potem nie mów, że nikt Cię nie ostrzegł ;)
chude, piekne i skazane na samotnosc 

nie ma tego złego, można będzie głosić teorie o zazdrości bez obawy, że ktoś usłyszy :D

Cyrica napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

Kalitek napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

Mam 36 lat, dużo znajomych i w całym moim życiu RAZ zdarzyło mi się, żeby ktoś się ode mnie odwrócił z powodu zazdrości. Zastanawiam się teraz, czy jestem takim przegrywem, czy to zjawisko nie jest w przyrodzie aż tak powszechne, czy może lepiej dobieram znajomych ;)
moze nie masz nic czego mozna byloby zazdroscic
Opcja przegryw tego właśnie dotyczy ;)
schudnij, tylko potem nie mów, że nikt Cię nie ostrzegł ;)

A będziesz się wtedy do mnie odzywać? (smiech)

PamPaRamPamPam napisał(a):

A będziesz się wtedy do mnie odzywać? 

oczywiście, niby jak inaczej miałabym wyrazić swoja zazdrość? jak zamilknę, możesz nie zrozumieć ;)

Że niby po schudnięciu stajemy się nagle laskami 10/10? No nie wiem, nie wiem 

Moja kuzynka gdy była na programie odchudzającym u jednego z dietetyków schudła 20 kg. Obraziła się na mnie, że polajkowałam jej jedno zdjęcie z metamorfozy, a nie wszystkie trzy.

Po jakimś czasie jej przeszło. Kilogramy niestety również wróciły i wtedy obraziła się znowu, bo niby podejrzliwe się jej przyglądam i pewnie cieszę się w duchu. Niektórzy czy mają dupsko duże, czy małe myślą, że cały świat się wokół niego kręci i tyle. 

Pasek wagi

Jedzenienie napisał(a):

Moja kuzynka gdy była na programie odchudzającym u jednego z dietetyków schudła 20 kg. Obraziła się na mnie, że polajkowałam jej jedno zdjęcie z metamorfozy, a nie wszystkie trzy.Po jakimś czasie jej przeszło. Kilogramy niestety również wróciły i wtedy obraziła się znowu, bo niby podejrzliwe się jej przyglądam i pewnie cieszę się w duchu. Niektórzy czy mają dupsko duże, czy małe myślą, że cały świat się wokół niego kręci i tyle. 


Hahaha, no chyba bym się jej w twarz zaśmała (smiech)

A może to kwestia pewności siebie i pozbycia toksycznych lub nic nie wartych znajomości?  U mnie tak było -  nie miało to nic wspólnego z wagą co prawda,  ale miałam niską samoocenę i trzymałem się z każdą osobą,  która chciała się że mną kumplować. Potem odzyskałam pewność siebie i zauważyłam że wiele z tych kontakt to były osoby toksyczne,  dla których znajomość była bardzo interesowna. Zerwała z nimi kontakt i teraz mi dużo lepiej w życiu. Jak człowiek schudnie to chyba jest podobnie. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.