- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 lutego 2018, 22:47
Hej :) jak wyglądała Wasza rozmowa kwalifikacyjna w PEPCO? Mam za 3 dni i zaczęłam się stresować. Podpowiecie coś ? Byłabym bardzo wdzięczna
20 lutego 2018, 22:49
Stresować się rozmową do pepco...? Daj spokój...
21 lutego 2018, 07:17
Raczej to nie bedzie nic stresujacego, daj na luz
Się śmiejecie, ale ja kiedyś byłam na rozmowie w Mac Donaldsie i trwała ona coś około pół godziny, padały pytania o Najważniejsze aspekty pracy? Najważniejsze cechy u pracowników? Czego wymagałaby Pani od siebie, innych oraz kierownika? itp. :D
21 lutego 2018, 07:39
Się śmiejecie, ale ja kiedyś byłam na rozmowie w Mac Donaldsie i trwała ona coś około pół godziny, padały pytania o Najważniejsze aspekty pracy? Najważniejsze cechy u pracowników? Czego wymagałaby Pani od siebie, innych oraz kierownika? itp. :DRaczej to nie bedzie nic stresujacego, daj na luz
to takie zaskakujace bylo?:)
21 lutego 2018, 08:26
Do takich sklepów zatrudniają wszystkich jak leci. Rotacja dosyć duża.
Stresować się rozmową na sprzedawcę czy sprzątaczkę? proszę Cię... na takie stanowiska, na które nie trzeba żadnych kwalifikacji - rozmowa jest tylko dla formalności.
21 lutego 2018, 08:32
ale wy wszyscy jestescie mądrzy ....do rosmanna ,rozowa ma 3 etaty ,na głupie stanowsko sprzedawcy .Autorko poszperaj w internecie ,kiedys sama przegladałam watki i pojawiały sie pytania .z tego co pamietam były jakies proste zadania matematyczne,Często są scenki co bys zrobiła gdyby klient ...
21 lutego 2018, 09:01
Ale wszyscy jesteście mili... A czy praca sprzedawczyni w sklepie jest jakaś gorsza? Ja tam się każdą rozmową stresowałam, nawet jak na studiach szłam na rozmowę na stanowisko kelnerki/barmanki w osiedlowej pizzerii. Nie każdy od razu musi być dyrektorem. A nawet jak pracuje na takim stanowisku latami to też żadna ujma. A z Was bije taka pogarda, że aż źle się to czyta...
21 lutego 2018, 09:06
Ale wszyscy jesteście mili... A czy praca sprzedawczyni w sklepie jest jakaś gorsza? Ja tam się każdą rozmową stresowałam, nawet jak na studiach szłam na rozmowę na stanowisko kelnerki/barmanki w osiedlowej pizzerii. Nie każdy od razu musi być dyrektorem. A nawet jak pracuje na takim stanowisku latami to też żadna ujma. A z Was bije taka pogarda, że aż źle się to czyta...
dokładnie ,żal czytac