- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 lutego 2018, 15:52
Cześć... Jestem 4 miesiące po ciąży.. Z synkiem w brzuszku przytyłam 26 kg... I 4 miesiące po porodzie dalej wyglądam jak czołg.. Nie mogę na siebie patrzeć...a jednak brakuje mi motywacji... Jakiegoś bodźca... Mam takiego lenia.. Potrzebuje jakiegoś kopa... Słowa wsparcia.. Rodzina mi mówi,że to dopiero 4 miesiące po porodzie...,że mam czas... To samo mówili mi w ciąży podstawiając mi pączki pod nos... A ja głupia jadłam jak opętana...
16 lutego 2018, 16:03
Zrzucisz, mi zrzucenie 25kg po porodzie zajęło 6 miesięcy , ale bardzo się pilnowałam i nadal pilnuję. Da się, bodźcem dla mnie było odbicie w lustrze.
16 lutego 2018, 16:14
Bodziec to Ty mogłaś już mieć w ciąży. Wybacz, ale nie rozumiem jak można tyle przytyć poza wyjątkowymi sytuacjami jak jakieś choroby np. związane z tarczycą,
Ja w ciąży przytyłam 10 kg i da się mimo, że ostatni miesiąc dosłownie przeleżałam w szpitalu, ale trzeba się pilnować, albo dużo ruszać jak się chce trochę sobie podogadzać.
16 lutego 2018, 16:18
Marisca, ja przytyłam ponad 30. Można przytyć nawet pilnując się i to bez chorej tarczycy. Postaraj się nie mierzyć wszystkich ciężarnych swoją wartością.
Edytowany przez Skarlet24 16 lutego 2018, 16:18
16 lutego 2018, 16:21
Michalino, sama będziesz wiedzieć kiedy przyjdzie czas na Twoją walkę o siebie. Teraz możesz być po prostu zmęczona, co nie zmienia faktu że lepiej już zacząć na siebie uważać, bo później może być Ci tylko trudniej i ciężej, a Ci co teraz Cię tłumaczą albo podsuwają Ci różne rzeczy pod nos kiedyś mogą zacząć komentować Twój wygląd... I będzie Ci przykro - piszę z doświadczenia własnego.
16 lutego 2018, 16:24
ja jestem w ciąży i również dużo przytulam bo około 14 kilo a jest 23 tydzień. Tylko że muszę leżeć bo mam ciążę zagrożona. Nie naskakujcie na dziewczynę nie znacie sytuacji.
A ty się trzymaj będzie dobrze.
16 lutego 2018, 16:26
Motywacja - zastane kilogramy ciężej zrzucić. Jak ci się cała gospodarka hormonalna przestawi na tę wagę, to ciężej będzie ci schudnąć i utrzymać wagę.
16 lutego 2018, 16:26
Ludzie, ale autorka sama napisała, że objadała się bezrefleksyjne pączkami. Ja jak sobie dogadzałam to 3h intensywnie spacerowałam plus godzinę roweru stacjonarnego. To może trzeba było zapisać się na jakieś ćwiczenia.
16 lutego 2018, 16:47
4 mc to już spokojnie możesz dietę mieć. A z ćwiczeń polecam ci Kasia Wawrzycka - trening dla mam. Ma tam i takie na mięśnie dna miednicy, i przy rozstępie mięśnia prostego, nie zaszkodzą jeśli rodziłam sn.
16 lutego 2018, 16:48
Ludzie, ale autorka sama napisała, że objadała się bezrefleksyjne pączkami. Ja jak sobie dogadzałam to 3h intensywnie spacerowałam plus godzinę roweru stacjonarnego. To może trzeba było zapisać się na jakieś ćwiczenia.
Autorka zrobila blad, ze sie objadala, to jest bezsporne. Ale to, ze ty bylas w stanie lazic 3h to nie znaczy, ze kazda kobieta moze. Nie kazdy jest toba droga kolezanko. Ja np. w ciazy nie przytylam duzo i sama sie sobie dziwie, bo wiekszosc czasu siedzialam lub lezalam, ciaza nie byla zagrozona, po prostu od 6 miesiaca spacer na 1km to bylo dla mnie skazanie sie na bol plecow przez nastepne dwa dni. Szybkie tempo? Zapomnij, spacerek niczym zolw, bo przy szybszym tempie okropnie bolal mnie brzuch i trudno bylo mi oddychac. Wiec wybacz, ale ocenianie ludzi tylko na podstawie wlasnych doswiadczen jest cholernie slabe i plytkie.