Temat: Facet -> wygląd -> co najważniejsze?

Ja nie mam jednej takiej rzeczy, u każdego coś innego rzuca się w oczy. ;) Mój chłopak ma na przykład niesamowite, błękitne oczy i to one zdecydowanie zapadły mi w pamięci po naszym pierwszym spotkaniu. :) Ogólnie ważne jest to, że chłopak był zadbany, czyli po prostu tzw. całokształt. Dłonie na pewno są ważne, bo jak widzę faceta z resztkami paznokci albo trzymającego paluchy w gębie to mi niedobrze. Bardzo podoba mi się u facetów zarost, ale z drugiej strony lepiej to wygląda niż 'funkcjonuje'.

Mój też ma suche dłonie ale smarujemy na wieczór neutrogeną. Do odcisków od pracy się przyzwyczaiłam i zaakceptowałam :) taka praca. Ogólnie uważam, że facet powinien zawsze być czysty i zadbany. Resztę da się jakoś zmienić, ciężej z nawykami. Aha i sandały i skarpetki odpadają :)

tylek? a to ciekawe... a to jaki ma byc zebys mogla stwierdzic ze ma fajny? ; )

na pewno musi być zadbany (czysty, pachnący, z umytymi włosami, niezniszczonymi ciuchami)

> tylek? a to ciekawe... a to jaki ma byc zebys
> mogla stwierdzic ze ma fajny? ; )

Jak orzeszek ;) A tak serio, to nie boję się przyznać, że lubię jakby to nazwać- powiedzmy, że zgrabne tyłki u facetów (o Boże, ale to dziwnie brzmi...). Chodzi mi o to, że tak samo jak facetowi podoba się fajna pupa kobiety, tak ja zwracam uwagę na fajny tyłek u faceta. Dla mnie to normalne ;)

zarost, zarost i jeszcze raz ZAROST! nie lubię kiedy facet ma twarz gladką jak pupka niemowlaka. a ze jestem fetyszystką męskich "dywaników", owlosiona klata sprawia ze jestem w niebie

Dla mnie wazne sa dlonie faceta,musza byc zadbane i delikatne w dotyku.Wizualnie musi wygladac na zadbanego,miec krotkie wlosy i musi byc starszy Niesamowicie wazna jest dla mnie ortografia u kolesia ( mimo,ze ja niejestem idealna) ale nienawidze jak facet robi literowki piszac smsa czy chocby meila w slowie musze przez "rz" porazka

włosy, dłonie, oczy

wygląd?

negramara święta racja, też tak uważam. Ale jak sobie pomyślę, że takimi rękoma jakie opisałam na pierwszej stronie facet mnie dotyka to aż mnie skręca. Buty i ubranie mam w nosie, ale to jest dla mnie niezbędne minimum...Może mam jakąś obsesję na tym punkcie?