- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 stycznia 2018, 06:33
No to nie wierz. Smutne masz ograniczenia umysłowe. To, że taka kobieta sobie uświadomi, że robi źle i czas zmienić życie to już do końca życia ma być nieszczęśliwa i nie zakochać się bo Ty tylko czekasz żeby takiej osobie dojebać słownie? :D Mi jest to obojętne bo nie mam mentalności Polaka, który zagląda do łóżka, talerza czy i do krocza.jakos nie wierze w to "szanuje prostytutki, sa mi obojetne" jakby facet was zostawil dla bylej prostytutki badz brat sie zwiazal z taka tez byscie nie komentowaly jej "zawodu" i co robila z kroczem :D
Nie, nic bym jej nie powiedziala, ale to nie znaczy, ze nie moge jej oceniac negatywnie. Zawsze jestes taka prawa i nikogo nie oceniasz, no myslal by kto. ;)
25 stycznia 2018, 06:59
Prostytucja powinna być legalna. Prostytutki powinny mieć normalnie umowy i emeryture. Nie dość ze do budzetu szla by kasa to legalizacja tego zajęcia zmniejszyła by działanie "szarej strefy".
Jedni mówią ze to zajęcie jak każde inne inni się brzydza. Ja uwazam trzeba mieć jakieś deficyty miłości żeby się tym trudzic tym fachem Branie pieniędzy za seks jest zaprzeczeniem poczucia bezpieczeństwa i bycia kochanym do którego każdy człowiek dąży.
Edytowany przez 25 stycznia 2018, 07:01
25 stycznia 2018, 07:04
Że tak powiem: ich dupa ich sprawa ... sama bym się takiego czegoś nie podjęła nigdy, choćby mi się paliło pod nogami, ale niech każdy robi ze swoim ciałem, co chce - dopóki mnie nie krzywdzi, to też ja tej osoby nie będę oceniać i rzucać w nia obelg.
25 stycznia 2018, 07:30
filmu w tej chwili nie obejrze, bo jestem w pracy a tu takich rzeczy nie robię ;). Ale ogólnie jestem dorosła i nie mam pretensji do życia innych dorosłych, jakie sobie wybieraja takie mają. Nie mniej nie jestem wolna od uprzedzeń i jakoś intuicyjnie odpycha mnie od niektórych osób, i jak się często okazuje (albo i nie okazuje, ale przeświadczenie mam silne) sa to ludzie, którzy lubują się w dość kontrowersyjnych praktykach, dotyczących swojego ciała i zdrowia. Nie wiem jak to dokładnie określić, ale chodzi zazwyczaj o obsceniczne praktyki seksualne, modyfikacje ciała czy narkotyki.
25 stycznia 2018, 08:14
np.,?Jest popyt, będzie podaż. Nikomu krzywdy nie robią, poza ewentualnie sobą. Kompletnie nie rusza mnie ten temat. Znam kilka dużo bardziej obrzydliwych zawodów.
25 stycznia 2018, 08:26
no są różne podejścia, niektórzy faceci bardzo chcą mieć dziewicępóki sami nie mają przed nią kobiety to moim zdaniem całkiem spoko :)za to taki co już kogoś miał a wymaga dziewictwa to po prostu hipokrytato kwestia wiary w Boga czy w to, że cipka jak mydło, może się wymydlić od częstego pocierania?Ponieważ mój mąż jak sam twierdzi nigdy nie związałby się z kobietą, która miałaby kilku partnerów przed nim. Więc jeśli by nie zachorował na chorobę psychiczną to nigdy by takiej kijkiem nie dotknął. .
nie dopytuję Salacji, żeby ją do czegokolwiek przekonać, tylko żeby się dowiedzieć :)
25 stycznia 2018, 08:33
matko, ile hejtu. ja nie mam nic do prostytutek, niech se robią co chcą. ba, uważam, że prostytucja powinna być opodatkowana.
25 stycznia 2018, 08:45
Prostytucja to dno moralne. Prostytutki i sponsorowane panny to leniwe pseudokobiety, którym nie chce się uczciwie pracować. Siedlisko chorób wenerycznych, hiv, uzależnień... Prosto rzecz ujmując to brudne ściery. To samo myślę o mężczyznach korzystających z ich usług. Nie szanuję również tych, którzy popierają prostytucję i bronią tej patologii. Piszę o dobrowolnej prostytucji, a nie o kobietach zmuszanych do tego, porywanych i sprzedawanych przez przestępców.
25 stycznia 2018, 09:22
no to jak się to ma do tych kilku. trzech czy czterech to byle jak, byle gdzie? czy dopiero siedmiu? albo siedemnastu?no serio. ciekawa jestem, kiedy założyłabyś mężowi kaftan bezpieczeństwa. gdyby stuknął niedziewicę po prostu?Kobiete i mężczyzne oceniam tak samo, z resztą to wynika z mojej wypowiedzi. A co do klasyfikacji to trudno powiedzieć. Dla mnie puszczanie się jest wtedy, gdy uprawia się seks z byle kim, byle gdzie.a od ilu partnerów człowiek się puszcza wg Waszej klasyfikacji? czy puszczać się może tylko kobieta? czy mężczyzna też?Kwestia tego, że kobieta która się puszcza cxy sprzedaje to słaby materiał na partnerke. Ja tak samo bym się nie związała z facetem, który bzykał wszystko co się rusza lub jakby się sprzedawał.to kwestia wiary w Boga czy w to, że cipka jak mydło, może się wymydlić od częstego pocierania?Ponieważ mój mąż jak sam twierdzi nigdy nie związałby się z kobietą, która miałaby kilku partnerów przed nim. Więc jeśli by nie zachorował na chorobę psychiczną to nigdy by takiej kijkiem nie dotknął. .
Nie ma konkretnej liczby. Wiadomo, że liczy się w jakim dziewczyna jest wieku. Chodzi bardziej o sytuacje jesli dziewczyna np. ma 30 lat i była w kilku nieudanych związkach to nie ma problemu, bo to były związki. Czuła coś do tych mężczyzn. Ale jeśli miała tych mężczyzn kilkunastu i bzykała się z nimi po kiblach/krzakach/samochodach to już jest puszczanie się.
Założyłabym mu kaftan bezpieczeństwa, gdyby był z prostytutką lub taką co to na każdej imprezie z innym spała.
A wlasnie, pytanie do tych akceptujących prostytucje, czy dalej byłaby Wam obojętna, gdyby Wasza córka/siostra/matka nagle zaczęły w ten sposób zarabiać?
Edytowany przez 25 stycznia 2018, 09:25