- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
20 marca 2011, 20:11
Mam 20 lat i tak wiele planów na przyszłość... Jak chyba każda młoda osoba:)
Wiem że w tym wieku mogę jeszcze wiele zmienić w swoim życiu, mam nadzieję że jeszcze najlepsze przede mną!
Pytanie do Was:
Czy wasze plany życiowe, zawodowe i te osobiste zostały zrealizowane?
Czy od początku wiedziałyście czego chcecie i jak to osiągnąć?
Czy teraz, z perspektywy czasu zrobiłybyście coś inaczej, chciały coś zmienić?
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
21 marca 2011, 16:16
Zgadzam sie :) Sensowne cele i plany + ambitny czlowiek to sie udaje :) Nie wyobrazam sobie aby ktos odniosl sukces w zyciu z nastawieniem 'co bedzie to bedzie'...
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
21 marca 2011, 18:20
jasne, trzeba miec wizje i plan ale przynajmniej wg. mnie nie mozna poswiecac terazniejszosci dla tych planow. Bo nie warto.
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
21 marca 2011, 18:21
Poza tym, takie mi przyszlo pytanie do glowy:
Co uwazacie za sukces w zyciu?
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2257
21 marca 2011, 18:33
ja mam kilka planów w związku z przyszłością "po studiach" ale nie napinam się - jak na razie to moje wszystkie plany biorą w łeb, bo Bóg to chyba lubi mi mieszać
![]()
ale nie mówię, że to źle - dzięki temu życie ma smaczek!
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
21 marca 2011, 18:36
Dla kazdego to cos innego :) Zalezy co komu daje spelnienie :) Dla mnie wazny jest wysoki standard zycia (w sensie finansowym), chlopak i znajomi, zadowolenie z wlasnego wygladu i czyste sumienie :) Ale wiem, ze np. dla niektorych liczy sie dom i rodzina najbardziej...
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
21 marca 2011, 20:12
> Poza tym, takie mi przyszlo pytanie do glowy:Co
> uwazacie za sukces w zyciu?
załóż taki temat na forum, chętnie pocztałabym:)
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3961
21 marca 2011, 20:39
wydaje mi się, że moze być kilka rodzajów sukcesu - takie prywatne, nasze (np. dla mnie sukcesem było to, ze nauczylam się biegać na średnie dystanse, podczas gdy w lo nie potrafiłam przebiec nawet 600 metrów) i spektakularne, zwiazane z prestiżem, oceniane przez innych, np. kupienie domu za cięzko zapracowane pieniądze, awans w pracy itd.
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
21 marca 2011, 22:26
ja tego tak nie rozrozniam.
Aha, zalozylam nowy temat na forum pogaduszek - sukces w zyciu