Temat: Obrabianie tyłka w pracy

Pare dni temu zaczęłam pracować w sklepie odzieżowym.Na początku wszystko zdawało się być świetne ,mili ,pozytywni i pomocni współpracownicy ,świetne szefostwo i pomimo tego ze praca nie zawsze była lekka pracowało mi się dobrze.Niestety wczoraj wracając z jedna z dziewczyn dowiedziałam się o sobie takich rzeczy ze szkoda słów.Podobno w pracy ,kiedy mnie nie ma gadają na mnie ze jestem gruba , brzydka , że nie umiem pracować ,albo komentują wszystko co robię.Jedna z nich była na tyle beszczelna że kiedy byłam na przerwie ,,podsłuchała,, rozmowę telefoniczna z moim chłopakiem i potem opowiedziała ja w szczegółach reszcie dziewczyn.Pierwszy raz znalazłam się w takiej sytuacji , że ktoś za przeproszeniem obrabia mi d**e ,a w ciągu dnia zgrywa nie wiadomo jaką miłą i pomocną koleżankę.Czy może któraś z was tez spotkała się z taka sytuacja ? Najlepiej olać to wszystko i pracować tam dalej czy się zwolnić ,bo ta cała sytuacja mnie bardzo zabolała i mam momenty kiedy stojąc ,i wykonując moje obowiązki w pracy mam ochotę iść do mojej kierowniczki i powiedzieć jej że chce się zwolnić.

Nie wiem jak bardzo zalezy ci na tej pracy, ale jesli mozesz znalezc podobna i szybko to szukaj, szkoda zdrowia. 

Wystarczy, ze jest choc 1 zyczliwa Tobie osoba. Ale z nią tez nie analizuj i nie obgaduj pozostalych. Dla wszystkich miej życzliwy uśmiech i pamietaj, zeby z prywaty zwierzac sie przyjaciolom, a nie wspolpracownikom.

Pasek wagi

nie powinno sie nigdy zmieniac prace przez wspolpracownikow a tylko jesli tobie sie praca znudzila, za malo placa, nie ma perspektyw itd. ludzie nie powiedza ci nic wprost w pracy bo trzeba byc profesjonalnym i pracowac z kims kogo sie nie lubi. to nie sa stosunki prywatne tylko praca wiec kazdy przyjmuje jakas tam maske. Olej to, to nie konkurs lubienia a praca. Nie zwierzaj sie ani nie spotykaj po pracy, ja tak robie bo jak cos komus powiesz w zaufaniu to zaraz wszyscy beda wiedziec. A tak bedziesz miala dwa swiaty praca i dom. Te 'szczerej' kolezance powiedz ze nie zyczysz sobie aby ci przekazywala co inny o tobie gadaja bo cie to nie obchodzi. tak naprawde to ona zadaje ci najwiecej bolu a nie pomaga. Bo nic z tym nie mozesz zrobic a cie to boli. 'czego oczy nie widza tego sercu nie zal', trzymaj sie tej zasady i wszystko. to jest wszedzie.powodzenia!

springbird napisał(a):

nie powinno sie nigdy zmieniac prace przez wspolpracownikow a tylko jesli tobie sie praca znudzila, za malo placa, nie ma perspektyw itd. ludzie nie powiedza ci nic wprost w pracy bo trzeba byc profesjonalnym i pracowac z kims kogo sie nie lubi. to nie sa stosunki prywatne tylko praca wiec kazdy przyjmuje jakas tam maske. !

To nie do konca prawda, stosunki w pracy sa bardzo istotne. Potrafia zatruc zycie prywatne. Ja wlasnie odeszlam z pracy z tego wzgledu, bo przez 1,5 roku bilam sie z roznymi intencjami ludzi, ktore mnie pod kazdym wzgledem rozwalaly, mimo ze staralam sie ugnorowac gadanie za plecami to jednak w pewnym momencie doszlo do takiej eskalacji ze powiedzialam "walcie sie" i kiscie w tym swoim toksycznym kislu. We wspolczesnym swiecie przychodzenie do pracy dla samej pracy, za ktora dostaje sie wynagrodzenie, staje sie reliktem... 

Ja bym została żeby im pokazać jak bardzo mam na nie wywalone :D

Ale np w międzyczasie możesz szukać czegoś lepszego:) 

Niestety w wielu miejscach tak jest. Najlepiej sie nie przejmować. Jednak jesli czujesz sie tam bardzo zle to lepiej rozejrzeć sie za nowa praca 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.