- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2017, 14:19
Jakie macie fantazje erotyczne? :D
Mnie mega kręci seks z dwoma mężczyznami, choć to tylko takie „marzenie” Ale wiem ze nie zdecydowalabym sie na to w rzeczywistości :p
21 listopada 2017, 13:59
Tak,już zrealizowałam-seks z dziewczyną.Mówię wam,seks z dziewczyną jest taki delikatny i czuły,zwłaszcza gdy swój pierwszy raz przeżywacie z bardziej doświadczoną partnerką, orgazm poprostu poezja :)
21 listopada 2017, 14:06
Tak,już zrealizowałam-seks z dziewczyną.Mówię wam,seks z dziewczyną jest taki delikatny i czuły,zwłaszcza gdy swój pierwszy raz przeżywacie z bardziej doświadczoną partnerką, orgazm poprostu poezja :)
Ooo, to moja fantazja :D
21 listopada 2017, 14:11
Tak,już zrealizowałam-seks z dziewczyną.Mówię wam,seks z dziewczyną jest taki delikatny i czuły,zwłaszcza gdy swój pierwszy raz przeżywacie z bardziej doświadczoną partnerką, orgazm poprostu poezja :)
A to już zależy co kto lubi. Zdarzyło mi się i szczerze mówiąc to miałam niedosyt. Niby miło, niby i orgazm, ale... To jakby iść z wielkim głodem do super restauracji i skończyć na przystawce. Dla mnie w seksie musi być penis. I już. A fantazje... Nie wiem... Chyba nic szczególnego.
Edytowany przez 21 listopada 2017, 14:12
21 listopada 2017, 17:42
A mi się marzy taki normalny zajebisty seks, abym miała orgazm.... bo w realu - nie ma szans, mój chłop słaby w tym jest :-(i jeszcze kręci mnie swing :-D gdzieś w jakims ekskluzywnym lokalu, z przystojnym nieznajomym, a mój partner na to patrzy (może by sie czegos nauczył ) to są tylko fantazje i na pewno nie zdecydowałabym się na to w realnym życiu, ale pomarzyć można :-D
21 listopada 2017, 20:36
też byłam w takiej sytuacji jak ty i miałam takie same ,,fantazje". byłam bardzo zakochana, nie miałam porównania, nie wiedziałam czego sobie odmawiam. życie pisze swoje scenariusze i związek na moje szczęście się sypnął, a mi zostało mi dane zaznać niesamowitego pierwotnego seksu z zabójczo przystojnym mężczyzną, z którym nigdy bym się nie spodziewała zaznać jakiejkolwiek relacji. dziś jestem z nim od roku - przyznaję - ciągle dla tego niesamowitego seksu. moje wszystkie fantazje spełniają się teraz za każdym razem, pora teraz za spełnianie jego się zabrać :DA mi się marzy taki normalny zajebisty seks, abym miała orgazm.... bo w realu - nie ma szans, mój chłop słaby w tym jest :-(i jeszcze kręci mnie swing :-D gdzieś w jakims ekskluzywnym lokalu, z przystojnym nieznajomym, a mój partner na to patrzy (może by sie czegos nauczył ) to są tylko fantazje i na pewno nie zdecydowałabym się na to w realnym życiu, ale pomarzyć można :-D
a widzisz, mnie tu umoralniają, że to jest moja wina, bo nie umiem nauczyć mojego męża doprowadzić mnie do orgazmu. To nie jest takie proste, ja próbuje od 10 lat, ale on nie przejawia chęci nauki.... nawet proponowałam seksuologa, a on nie jest zainteresowany. A te zarzuty, że takiego sobie wybrałam... a no wybrałam bo po za łóżkiem jest nam ze sobą dobrze. Tylko brak satysfakcjonującego seksu naprawde mnie dobija. Jestem tym już naprawde sflustrowana. On pewnie też, bo ja niby dyskretnie, ale go pouczam, nakierowuję, ustawiam się po swojemu, a na koniec i tak musze sie zająć sobą sama. Już nie mam pomysłu jak sprawić aby było dobrze :-(
25 listopada 2017, 14:46
a widzisz, mnie tu umoralniają, że to jest moja wina, bo nie umiem nauczyć mojego męża doprowadzić mnie do orgazmu. To nie jest takie proste, ja próbuje od 10 lat, ale on nie przejawia chęci nauki.... nawet proponowałam seksuologa, a on nie jest zainteresowany. A te zarzuty, że takiego sobie wybrałam... a no wybrałam bo po za łóżkiem jest nam ze sobą dobrze. Tylko brak satysfakcjonującego seksu naprawde mnie dobija. Jestem tym już naprawde sflustrowana. On pewnie też, bo ja niby dyskretnie, ale go pouczam, nakierowuję, ustawiam się po swojemu, a na koniec i tak musze sie zająć sobą sama. Już nie mam pomysłu jak sprawić aby było dobrze :-(też byłam w takiej sytuacji jak ty i miałam takie same ,,fantazje". byłam bardzo zakochana, nie miałam porównania, nie wiedziałam czego sobie odmawiam. życie pisze swoje scenariusze i związek na moje szczęście się sypnął, a mi zostało mi dane zaznać niesamowitego pierwotnego seksu z zabójczo przystojnym mężczyzną, z którym nigdy bym się nie spodziewała zaznać jakiejkolwiek relacji. dziś jestem z nim od roku - przyznaję - ciągle dla tego niesamowitego seksu. moje wszystkie fantazje spełniają się teraz za każdym razem, pora teraz za spełnianie jego się zabrać :DA mi się marzy taki normalny zajebisty seks, abym miała orgazm.... bo w realu - nie ma szans, mój chłop słaby w tym jest :-(i jeszcze kręci mnie swing :-D gdzieś w jakims ekskluzywnym lokalu, z przystojnym nieznajomym, a mój partner na to patrzy (może by sie czegos nauczył ) to są tylko fantazje i na pewno nie zdecydowałabym się na to w realnym życiu, ale pomarzyć można :-D