Temat: prezent dla rocznych dzieci

Potrzebuję dobrego pomysłu na prezent dla siostrzenic bliźniaczek na pierwsze urodziny. Nie mam wcale pomysłu ;// Proszę o pomoc. :) Cena nie gra roli. (moze być nawet 1000 zł oraz więcej) bo to musi być wspaniały prezent, z którego się ucieszą :)
Ok, Magda, ty tak nie robisz. Ale bardzo wiele mam, ojców, babć, dziadków tak właśnie robi - bo wydaje im się, że fajna zabawka, albo ładną reklamę zobaczą, a dziecko MUSI mieć, bo inaczej mu się jakaś nie wiadomo jaka krzywda stanie. I nie bierz tego tak bardzo do siebie, bo to tylko luźna dyskusja :)

i dodam że warto by czytać ze zrozumieniem.. napisałąm że moja córka MUSI MIEĆ WSZYSTKO Z HANNAH OD SKARPETEK PO HULAJNOGĘ.. MUSI bo CHCE co nie znaczy ze ja spełniam każde jej zachcianki.. ma jedne majtki i podkoszulkę z tą postacią, i jedną bluzeczkę na długi plus geterki i ową hulajnogę więc nie uważam żebym przesadzała z ilością. 

to ja jestem mamą i ja wychowuję moje dziecko  a nie ono mnie, nie popadajcie w paranoję, bo piszecie nei wiedząc o mnie nic, sugerując się tylko jednym zdaniem..

biorę to do siebie bo wypowiedzi odnosiły się do mojej osoby.

a myślisz żemoja cóka nie mówi "Mamusiu kup mi to.."? mówi.. gdy zobaczy coś w tv.. to normalne. a co do peruk Hannah.. to jest lekka przesada. moja cóka nawet nie wie skąda ta Hannah się wzięła.. zna ją z obrazków które zbiera i wymienia się z koleżankami, tego filmu nie widziała bo jeśli już ogląda bajki to typu jimjamn lub czasem disney playhouse

Magda, ale to nie było tylko i wyłącznie o tobie i tylko i wyłącznie na podstawie tego jednego zdania. Chociaż akurat czytając ze zrozumieniem to zdanie można wywnioskować, że kupujesz córce wyłącznie rzeczy z HM... No ale zostawmy to, nie czepiajmy się słówek. I naprawde nie bierz tego tak do siebie. Jejku, reagujesz, jakbym napisała "9magda6 jest złą matką, bo kupuje swojemu dziecku skomercjalizowane zabawki w niesamowitych ilościach". Przecież w moich postach nie było ani słowa o TOBIE. Ja pisałam o ogólnych trendach. O tobie napisałam dopiero, jak się na mnie "rzuciłaś" ;)

"9magda6 jest złą matką, bo kupuje swojemu dziecku skomercjalizowane zabawki w niesamowitych ilościach"

bo dokłądnie tak to zrozumiałąm 

No to uznajmy, że ty źle zrozumiałaś moją intencję, ja źle zrozumiałam twoją, ale teraz już mamy wszystko wytłumaczone. Podajmy sobie ręce na zgodę, pocałujmy się czule i idźmy każda w swoją stronę ;)

Edit: I gratuluję wyczucia, bo skoro twoja córka bawi sie wszystkimi zabawkami, które jej kupiłaś, to naprawdę uważam, że świetnie wybierasz jej zabawki :) I nawet zazdroszczę ;)
przepraszam, ale neta nie miałam wczoraj juz:)
moj synek dostał rowerek, samochodzik którym może jeździć (na akumulator) - w sumie dopiero teraz kiedy ma prawie 2 latka potrafi robic to samodzielnie, ubranka i zabawki
Moja mała dostała mnóstwo rzeczy jak to zazwyczaj bywa, ale większość pochowałam,
1) była za mała na nie 
2) jej zabawa polegała głównie tylko na dotknieciu i zrzuceniu , 
oddam jej z jakis czas i wtedy będzie miała radość na nowo za to to co umielwbia to KSIĄŻKI przegląda je dokładnie i każe czytać. Bardzo polubiła z fisher prica z otwieranymi okienkami za któymi kryją się zwierzaczki i zawsze próbuje powtarzać po mnie dzwięki.

Nie wiem jak Ty ale ja bym zapytała mamy dzieci, co lubia najbardziej robić może proste drewaniane klocki sprawią im mnóstwo frajdy a pozostałe pieniądze możesz dać rodzicom na wydatki dla małych same pieluchy to wydatek dla ludzi  a może o wakacjach pomyślec lub po prostu otworzyć im konto.

> roczne dziecko nie ma swiadomosci, kim jest, nie
> mowiac juz o tym czym sie bawi. Mam wrazenie ze
> zachowujecie sie jak manipulowane marketingiem
> bezmyslne maszyny do kupowania. Hello Kitty? Corka
> KONIECZNIE musi miec Hannah Montana? Bo co? jak
> nie bedzie miala, to nie nauczy sie poprawnie
> wyslawiac i uzywac noza i widelca? I dlaczego male
> dziewczynki musza sie bawic garnkami, wozkami i
> udawac gospodynie domowe juz od pieluchy? Moze
> warto dac dziecku wybor? Nie mowiac juz o
> wszechobecnym rozowym, ktory rzekomo dziewczynki
> tak uwielbiaja.Co za sztampa i banal...

 

 A co Ciebie obchodzi dziewczyno w co ubieramy swoje dzieci! One sa NASZE! I bede ja ubierala w to w czym uwazam ze wyglada ladnie ;/

A mi sie roz podoba i bede ubierala ja w rozowe dodtaki a Tobie kij do tego.

 

Sama kupuje malej ubranka Disneya bo tez sama go uwielbiam i sama majac pare lat mialam ubrania z disneya ktore uwielbialam.

 

 

Tak dac dziecku wybor....A JAK NIBY ROCZNE DZIECKO MA SOBIE WYBRAC ZABAWKI?? MOZE POWIE CO CHCE HĘ?

 

Daj spokoj. Nie wiesz o czym piszesz.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.