- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 października 2017, 17:32
od razu mówię że to nie żaden troll!!
po prostu moje obserwacje i ciekawa jestem czy wasze są podobne
idąc ulicą ciężko spotkać ładną i kobiecą dziewczynę
większość ma nadwagę, mniejszą lub większą, beznadziejną niedobraną fryzurę, okropny niechlujny makijaż, nie ubierają sie w ogóle kobieco
a jak już jakaś o siebie dba to znowu przesadnie i maluje się na jakąś instagril, co wiadomo wygląda fatalnie w rzeczywistości
mowa o dziewczynach z tej powiedzmy średniej klasy, czyli studentki albo pracujące w jakichś trochę ambitniejszych pracach niż produkcja
a jeśli chodzi o tą grupę z niższej klasy to jest już w ogóle dramat. wejdzcie sobie do jakiejś żabki itd. kasjerka to najczęściej jakaś agresywna karyna, z fatalnym i mocnym makijażem, tatuażami, kolczykami itd
a już najgorzej sprawa wygląda z matkami.
po ciąży najczęściej tyją 30+ kg, przestają o siebie dbać, ladnie się ubierać itd. Coś jak tutaj
ile macie w otoczeniu dziewczyn, które wyglądają tak jak np ona?
3 października 2017, 22:53
ostatnio widzialam na kasie dziewczyne z doczepionymi rzesami, przysiegam, ze takimiNie potrafilam odwrocic wzroku. Pewnie myslala, ze mi sie tak podoba. Wiec co do tego sie zgodze :D
Ja widziałam podobna w tramwaju... Mój mąż stwierdził, że chyba ma szczotkę doczepiona do oczu xD w dodatku była różem wysmarowana dosłownie po całej twarzy, no dramat!
4 października 2017, 00:04
@helppls@nainenz wlazłam wypowiedzieć się na temat, a wtedy zobaczyłam, że osoba którą pamiętam (nie ślędzę, ale pamiętam) przez jej płytkość i przez to, że po płytkich postach pełnych samouwielbienia bardzo zawiodła mnie swoją aparycją pisze komuś innemu, że jego wypowiedzi są płytkie...
Ty masz jakąś obsesję widzę względem Nainez, niby Cię gównoburze nie interesują a specjalnie dla niej zdjęcie ptaka wstawiłaś
Wiesz w jakich wątkach uczestniczy, co o sobie pisze, jaki ma nos, ja bym na jej miejscu miała pewne obawy
Edytowany przez Furia18 4 października 2017, 00:05
4 października 2017, 07:15
jak jade do Polski to nieraz napatrzec sie nie moge. Dziewczyny wygladaja schludnie i sa zadbane. Widac ze poza tym Krakowem i swoim malym miasteczkiem w niewielu miejscach bylas. Amerykanki to dopiero wolaja o pomste... co tam cellulit (nie wiem czy jeszcze mozna to nazwac cellulitem...) ubieraja leginsy i crop topy. Dziurawy dres? A co tam. Dwa rozne klapki? Wazne ze sa jakiekolwiek. O makijazu to juz w ogole zapomnij czy o fryzurze. Chodzenie w pizamach tez nie jest problemem. Ale najbardziej uderzylo mnie to, ze nie wazne czy z fabryki, czy ze sprzatania, czy ze szpitala jako pielegniarka - wazyscy chodza w ubraniach roboczych. Nie ma przymusu przebierania sie od razu po pracy. Brudne, i co z tego? Jedno co mnie uderzylo w Polsce - wiekszosc dziewczyn wyglada tak samo. Ma takie same kreski na oczach, takie same leginsy, takie same bluzki i wszystko takie same. Wiekszosc chodzi ubrana identycznie, ale to chyba wynika z ekonomii. I wiekszosc noszi jednakowo sciete/ uczesane wlosy. I Amerykanki to jedno - ale mam tu do czynienia z kobietami pochodzacymi z nieraz skrajnie roznych kultur i nie powiedzialabym zeby wybijaly sie na tle Polek...
4 października 2017, 08:14
Mieszkam w Holandii 8 lat i uwazam ze Holenderki bardziej dbaja o siebie niz Polki, gdyz maja wiecej pieniedzy i czasu by o siebie dbac. Od najmłodszych lat juz o siebie dbająJa mam wręcz odmienne zdanie. Większość Polek jest ładnych zadbanych. Mieszkałam i Holandii i w Niemczech w małym miasteczku i tam dopiero byla masakra.
4 października 2017, 09:15
Uważam, że zdecydowanie przesadzasz. Poza tym dbanie o siebie może być różnie rozumiane przez różne osoby. Moim zdaniem, jeśli ktoś dba o swoje zdrowie, myje się, chodzi ubrany czysto i schludnie, uczesany, ma zdrową cerę, to jest zadbany. Kobiety powinny też się depilować i nie dopuszczać do zbytniego zarośnięcia brwi. Tyle w temacie.
Nie trzeba mieć super modnej fryzury, wystrzałowych ciuchów i makijażu.
Spotykam na ulicy różne kobiety, a mieszkam w małym miasteczku. Licealistka to według mnie jeszcze taka niedorosła kobieta i nie ma co jej porównywać z dojrzało trzydziestą po porodzie. Moje znajome to właśnie takie trzydziestki - dzieciate czy nie, wszystkie zadbane. Wyjątki się zdarzają i dotyczą dziewczyn, które zakończyły edukację na szkole średniej i pozostały na wsi.
4 października 2017, 11:56
Nie zgadzam się. Uważam, że normalne dziewczyny wygladają bardzo ładnie i schludnie - czysto, bez tłustych włosów czy nieświeżego oddechu. Jasne, znadrzają się i takie co aż pozal się boże, bo wszystko sztyczne, albo takie co mydła nie widziały, ale to rzadkość. Uważam, że Polski są bardzo schludne i dbają o siebie, nawet jeśli nie każda jest pieknością. Co innego widziałam we Francji, gdzie wszystcy się zachwycają jakie to to piekne i szykowne, a tam słoma, nieuczesane łosy i brudne ciuchy niejednokrotnie.