- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 września 2017, 17:14
Hej, tak jak wyżej, chciałabym abyście "doradzili" mi, co mam wpisać w uzasadnienie, ale od początku...
Moja sytuacja jest bardzo niepokojąca, niestety, ponieważ kilka dni temu nie udało mi się zaliczyć jednego egzaminu poprawkowego. Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i "nie wiem" co robić, albo "jak". Poszłam do dziekanatu, złożyłam podanie o przedłużenie sesji i dostałam podanie, w którym mogę zamieścić prośbę o oddanie pracy w późniejszym terminie. I tu jest moje pytanie, czy w uzasadnieniu o to przedłużenie napisać o niezaliczeniu sesji poprawkowej czy potraktować to jako dwie osobne sprawy i napisać:uzasadniam podjęciem pracy/trudnościami ze znalezieniem odpowiednich źródeł (obie wersje są prawdziwe, ale przecież to nieważne). Skłaniam się ku pierwszemu pomysłowi, ale chcę zasięgnąć opinii innych. Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji (że nie udało mi się zaliczyć poprawki) i jestem "przestraszona", że będzie jeszcze gorzej... Boję się, że moja prośba zostanie odrzucona i będę musiała zdawać semestr jeszcze raz.
Przeżyję wszystkie "niepochlebne" komentarze, ale będę wdzięczna, jeśli ktoś odpisze sensownie :)
27 września 2017, 19:20
Poradziłam się dziś pani z dziekanatu i stwierdziła o tym uzasadnieniu "no i pieknie, może być", więc myślę, że będzie ok. Mam nadzieję.
Dziś dowiedziałam się, że pozytywnie rozpatrzono moje podanie o przedłużenie sesji :)