- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 września 2017, 15:21
dla kilku dziewczyn facet ktory przelecial 40 panienek jest normalnym facetem i zwyczajnie sie wyszalal. To interesuje mnie ile wy mialyscie partnerow i jaka ilosc mezczyzn dla was jest maksymalna dla kobiety w wieku 24 lat by nie okreslic jej mianem: puszczalskiej/dzi*ki/itp.
19 września 2017, 17:25
A ja wiem, to zależy raczej, jak ktoś ładnie wspomniał pisząc o swojej znajomej, od tego, jakie emocje się z seksem wiąże i do czego się go używa. Nie lubię oceniać ludzi na podstawie ilości partnerów.
W ramach anegdoty. Pamiętam, że moja przyjaciółka kiedyś powiedziała, mniej więcej w wieku 24 lat będąc, że miała 10 partnerów. Wtedy mi się to wydawało dużo, a z perspektywy czasu patrząc? Miała strasznego pecha do facetów, a jednocześnie oni strasznie chcieli z nią być -bo to fajna, ładna dziewczyna. Więc odkąd skończyła lat 18, praktycznie non stop była z kimś, ale tylko przez kilka miesięcy. Nigdy nikogo nie zdradziła, numerek na jedną noc zdarzył jej się chyba raz, z kolegą. Potem poznała męża.
I co, kilkunastu partnerów przed ślubem robi z niej rozwiązłą? Jak to porównywać do kogoś, kto po prostu trafił dobrze ze związkiem za pierwszym razem, albo ze mną - bo ja byłam długo zbyt popaprana, żeby w ogóle myśleć o relacjach z facetami?
19 września 2017, 17:27
Ani jednego. Mam 22 lata (za miesiąc 23). Taki przegryw ze mnie.
Czemu przegryw?:P
19 września 2017, 17:31
Czemu przegryw?:PAni jednego. Mam 22 lata (za miesiąc 23). Taki przegryw ze mnie.
Bo mnie nikt nie chce xD
19 września 2017, 17:32
Bo mnie nikt nie chce xDCzemu przegryw?:PAni jednego. Mam 22 lata (za miesiąc 23). Taki przegryw ze mnie.
Gadanie;)
19 września 2017, 17:34
Jak nikt, jeden chciał ;)
19 września 2017, 18:34
Nie obchodzi mnie życie seksualne innych osób i z tego powodu uważam że inni nie powinni interesować się moim. A już nazywanie kogoś dziwką bo miał/a tylu to a tylu partnerów seksualnych zajeżdża mi mentalnością starej dewotki.
19 września 2017, 19:53
a to jest jakis limit, od ktorego zaczyna sie bycie puszczalskim? bzdura. duza ilosc partnerow seksualnyh wale nie swiadczy o tym, ze ktos jest puszczalski /ma sklonnosci do zdrady czy inne takie.
19 września 2017, 20:39
Inaczej podejdę do kobiety mającej 10 partnerów i chwalącej się tym na prawo i lewo, a inaczej do mającej 20 partnerów i po prostu nieudane życie miłosne pełne naiwności. Temat prostacki i bardzo stereotypowy. Pozdrawiam.