- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 września 2017, 15:21
dla kilku dziewczyn facet ktory przelecial 40 panienek jest normalnym facetem i zwyczajnie sie wyszalal. To interesuje mnie ile wy mialyscie partnerow i jaka ilosc mezczyzn dla was jest maksymalna dla kobiety w wieku 24 lat by nie okreslic jej mianem: puszczalskiej/dzi*ki/itp.
19 września 2017, 15:43
Bo kazdy ocenia poczynania innych ludzi. Co bys pomyslala o kobiecie ktora w wieku 24 lat mialaby juz za soba 40 partnerow? Tetris - nie rozumiesz, jakby twoja kobieta powiedziala, ze przed toba spala z 50 facetami to bylbys szczesliwy z jej doswiadczenia?Widziałam ten temat i wypowiedziałam się negatywnie tzn. nie chciałabym budować związku z takim mężczyzną. Jednak nie rozumiem po co obrażać. Nie wiem po co w ogóle robić takie wyliczanki. Zajmijmy się swoimi własnymi łóżkami, a każdemu będzie się żyło lepiej.
Pomyśleć może bym różne rzeczy pomyślała, ale nie widzę sensu by to wywlekać na forum i debatować. Poza tym staram się oceniać czyny, a nie ludzi. Może mnie razić czyjeś zachowanie, ale powstrzymam się od inwektyw. To chyba...zdrowe i racjonalne podejście?
19 września 2017, 15:45
jak chcesz wyzywać ludzi od dziwek, to licz się z tym, że z kulturalnego forum taki watek może zostać usunięty :Dnie widzisz zalezności?Nie mowie ze ja tak nazywam, pytam w ktorym momencie ludzie tak postrzegaja kobiety bo nie wgaduj mi ze kobieta co zaliczyla 50 chlopa bedzie odbierana przez wiekszosc jako super dziewczyna i podrywaczka. A co do napisania to nie brak odwagi a ominiecie cenzuralne slowa by nie bylo niezgodne z regulaminem.temat o ilości partnerów seksualnych dopiero co był. natomiast nazywanie kogoś puszczalską dziwką, szczególnie kiedy nie ma się odwagi napisać tego słowa od początku do końca tak jak ono brzmi, cóż...
Naucz sie czytac ze zrozumieniem " jaka ilosc mezczyzn dla was jest maksymalna dla kobiety w wieku 24 lat by nie okreslic jej mianem: puszczalskiej/dzi*ki/itp." nikogo nie wyzwalam
19 września 2017, 15:46
Offtop do autorki: masz z kim pogadać tak w realnym życiu?
poza praca mam, w pracy jestem sama wiec mam czas by wciagac was w tematy ktore oczywiscie was nie interesuja i wcale burze i klotnie nie sa tym co lubicie czytac. Hm hm hm ciekawe po co wtedy sie wypowiadacie i klocicie? Hm
19 września 2017, 15:48
19 września 2017, 15:48
Moim zdaniem to jest raczej kwestia nastawienia danej osoby, a nie statystyk. Jeśli jakaś miała nawet jednego, ale wychodzi z założenia, że gdziekolwiek z kimkolwiek ale jej się nie udaje bo np. jest brzydka, to w moim przekonaniu już jest puszczalska. Zaś inna dziewczyna mogła mieć 5, z czego np. została 4 razy oszukana lub np. odbyło się to wbrew jej woli/przy szantażu emocjonalnym. Nie mniej uważam, że magiczna granica jest już przekraczana w okolicach 5 partnerów, a dla osoby w wieku 24 lata granica nawet schodzi do 2, góra 3.Wiadomo, są losowe przypadki, nie mniej trzeba wiedzieć czym dana osoba się sugeruje. I dotyczy to zarówno facetów jak i kobiety.
Z resztą na Vitalii niedawno był podobny temat...
Ja mam 29 lat, partnerów 3 miałam, z czego jeden właśnie wbrew woli, . Z resztą też na forum pisałam, że duża ilość partnerek u faceta też mi przeszkadzałaby. Sądzę, że jakby jakiś facet miał koło 10 zaliczonych panien lub choć jedną lasencję typu prostytuta i tak już byłby dla mnie skreślony. Do niedawna zapierałam się, że nawet przy 5 ciu już byłby, ale życie mnie nauczyło, że przypadki chodzą po ludziach, a mądrych i wiernych dziewczyn jak na lekarstwo (facetów z resztą też).
19 września 2017, 15:50
(cut)Naucz sie czytac ze zrozumieniem " jaka ilosc mezczyzn dla was jest maksymalna dla kobiety w wieku 24 lat by nie okreslic jej mianem: puszczalskiej/dzi*ki/itp." nikogo nie wyzwalam
o mój poziom zrozumienia się nie martw, wystarczy że ja matrwię sie o Twój, taką mam, widzisz, altruistyczną naturę. Nie dość że masz ochotę przeczytać że ktoś jest dziwką, nawet jeśli sama nie masz odwagi wskazać palcem, to podżegasz do tego Bogu ducha winne vitalijki. Zasatanawiam się, czy wiesz co robisz :D
19 września 2017, 15:51
Moim zdaniem to jest raczej kwestia nastawienia danej osoby, a nie statystyk. Jeśli jakaś miała nawet jednego, ale wychodzi z założenia, że gdziekolwiek z kimkolwiek ale jej się nie udaje bo np. jest brzydka, to w moim przekonaniu już jest puszczalska. Zaś inna dziewczyna mogła mieć 5, z czego np. została 4 razy oszukana lub np. odbyło się to wbrew jej woli/przy szantażu emocjonalnym. Nie mniej uważam, że magiczna granica jest już przekraczana w okolicach 5 partnerów, a dla osoby w wieku 24 lata granica nawet schodzi do 2, góra 3.Wiadomo, są losowe przypadki, nie mniej trzeba wiedzieć czym dana osoba się sugeruje. I dotyczy to zarówno facetów jak i kobiety. Z resztą na Vitalii niedawno był podobny temat...Ja mam 29 lat, partnerów 3 miałam, z czego jeden właśnie wbrew woli, . Z resztą też na forum pisałam, że duża ilość partnerek u faceta też mi przeszkadzałaby. Sądzę, że jakby jakiś facet miał koło 10 zaliczonych panien lub choć jedną lasencję typu prostytuta i tak już byłby dla mnie skreślony. Do niedawna zapierałam się, że nawet przy 5 ciu już byłby, ale życie mnie nauczyło, że przypadki chodzą po ludziach, a mądrych i wiernych dziewczyn jak na lekarstwo (facetów z resztą też).
ototo tylko juz w przypadku 40 kobiet nie ma co mowic o przypadkach to jawne puszczalstwo wg mnie. Tak samo kobieta w wieku 24 lat jakby miala powyzej 5 partnerow to juz puszczalstwo. Ale kobieta w wieku 60 to juz 5 to moze byc norma bo wiadomo nie kazdy zwiazek wypala. Ale to chodzi o to ile ktos lat jest aktywny seksualnie.
19 września 2017, 15:54
o mój poziom zrozumienia się nie martw, wystarczy że ja matrwię sie o Twój, taką mam, widzisz, altruistyczną naturę. Nie dość że masz ochotę przeczytać że ktoś jest dziwką, nawet jeśli sama nie masz odwagi wskazać palcem, to podżegasz do tego Bogu ducha winne vitalijki. Zasatanawiam się, czy wiesz co robisz :D(cut)Naucz sie czytac ze zrozumieniem " jaka ilosc mezczyzn dla was jest maksymalna dla kobiety w wieku 24 lat by nie okreslic jej mianem: puszczalskiej/dzi*ki/itp." nikogo nie wyzwalam
Jasno zadalam pytanie ile jest wedlug was liczba by tak kobiety nie oceniac. Jakos jak facet mial 40 kobiet to wiele stwierdzilo ze to za duzo albo ze by sie brzydzilo/nie dotknelo/"meska prostytutka"/ a jak chodzi o kobiety to nagle takie wyrozumiale
19 września 2017, 15:54
0 - Matka Boska1 - Czysta Kobieta2 - Błądząca Jeden Raz3 - Troszeczkę Rozwiązła 4 - Niepilnująca cnoty5 - Frywolna kusicielka6 - Bezwstydnica7 - Lubieznica 8 - Rozpasana rubasznica9 - Niewybredna pieprzniczka10 - Totalnie nieobyczajna niemoralnica11 i więcej - Puszczalska, Dzi.ka swawolnica level hard
Niewybredna pieprzniczka mnie rozbroiła
I Matka Boska
19 września 2017, 15:56
ototo tylko juz w przypadku 40 kobiet nie ma co mowic o przypadkach to jawne puszczalstwo wg mnie. Tak samo kobieta w wieku 24 lat jakby miala powyzej 5 partnerow to juz puszczalstwo. Ale kobieta w wieku 60 to juz 5 to moze byc norma bo wiadomo nie kazdy zwiazek wypala. Ale to chodzi o to ile ktos lat jest aktywny seksualnie.Moim zdaniem to jest raczej kwestia nastawienia danej osoby, a nie statystyk. Jeśli jakaś miała nawet jednego, ale wychodzi z założenia, że gdziekolwiek z kimkolwiek ale jej się nie udaje bo np. jest brzydka, to w moim przekonaniu już jest puszczalska. Zaś inna dziewczyna mogła mieć 5, z czego np. została 4 razy oszukana lub np. odbyło się to wbrew jej woli/przy szantażu emocjonalnym. Nie mniej uważam, że magiczna granica jest już przekraczana w okolicach 5 partnerów, a dla osoby w wieku 24 lata granica nawet schodzi do 2, góra 3.Wiadomo, są losowe przypadki, nie mniej trzeba wiedzieć czym dana osoba się sugeruje. I dotyczy to zarówno facetów jak i kobiety. Z resztą na Vitalii niedawno był podobny temat...Ja mam 29 lat, partnerów 3 miałam, z czego jeden właśnie wbrew woli, . Z resztą też na forum pisałam, że duża ilość partnerek u faceta też mi przeszkadzałaby. Sądzę, że jakby jakiś facet miał koło 10 zaliczonych panien lub choć jedną lasencję typu prostytuta i tak już byłby dla mnie skreślony. Do niedawna zapierałam się, że nawet przy 5 ciu już byłby, ale życie mnie nauczyło, że przypadki chodzą po ludziach, a mądrych i wiernych dziewczyn jak na lekarstwo (facetów z resztą też).
Z całym szacunkiem - nie jesteś żadnym moralnym Guru. Każdy ma prawo do swoich wyborów i jeżeli będą one odpowiadały osobie z którą się zwiążesz, to w czym problem?