Temat: Zaręczyny - temat na wieczór

Hej ;) Akurat jest to u mnie temat na czasie i moje myśli krążą wokół tego wydarzenia, do którego pewnie za niedługo dojdzie, bo z moim facetem jestem już 5 lat. Rzucam więc luźny temat pogadanki na wieczór.

1. Jak wyglądały wasze zaręczyny? 

2. Podejrzewałyście coś, czy byłyście totalnie zaskoczone faktem oświadczyn?

3. Jak długo znaliście się/byliście w związku przed zaręczynami?

4. Jak długi był okres od zaręczyn do ślubu?

5. Może pokażecie swoje pierścionki zaręczynowe? 

Zachęcam do pogadanki! :D

Pasek wagi

. Jak wyglądały wasze zaręczyny? 

zabrał mnie nad morze.. gdzie nigdy nie byłam..

spędziliśmy cudowny tydzień u jego Babci-  osoby która jest dla niego najważniejsza na świecie.

swoją drogą cudowna kobieta..

przetrzymał mnie do piątku i w piątek poszliśmy oglądać zachód słońca i na długi spacer- chodziliśmy ponad 3 godzinki kiedy wreszcie zdecydował się klęknąć i oświadczył.... oboje mieliśmy łzy w oczach... do dzisiaj pamiętam.. mimo iż ja byłam ubrana w bluze on bardziej elegancko.

później poszliśmy do małej knajpki na kolację .. już w samochodzie dostałam piękną różę:)

2. Podejrzewałyście coś, czy byłyście totalnie zaskoczone faktem oświadczyn?

jasne ze podejrzewałam... czasem mnie  przechodząc koło jubilera oglądaliśmy pierścionki niby tak przypadkiem... i mierzyłam kilka.. stąd pewnie znał rozmiar.

3. Jak długo znaliście się/byliście w związku przed zaręczynami?

znaliśmy się kilka lat ale w związku byliśmy 9 miesięcy.

4. Jak długi był okres od zaręczyn do ślubu?

po kolejnych 9 wzięliśmy ślub bo czekać nie chcieliśmy.

imprezka była skromna- obiad z kolacją dla rodziców i rodzeństwa..

5. Może pokażecie swoje pierścionki zaręczynowe? 

białe złoto z brylantami i szafirami :) dla mnie  najpiękniejszy na świecie :)

mlodamama1 napisał(a):

smoothmoves napisał(a):

mlodamama1 napisał(a):

Queen_D napisał(a):

My w zeszłym tygodniu oglądaliśmy pierścionki. ;) 1. Ja chcę bez pompy, w zaciszu domowym2. Podejrzewam, bo i pierścionek wybrałam i wiem, że w święta ma się oświadczyć3. Będziemy razem rok (bez kilku dni)4. Ślub w 2019, więc półtora roku5. http://www.apart.pl/bizuteria/pierscionek-z-bialeg... sama wybralas sobie pierscionek (i to taki...) przed zareczynami? Niezla desperacja;) i gigantyczny brak wiary w gust partnera, moze wybralby ladniejszy gdybys mu tylko pozwolia;p
Ja nie chciałabym wybierać sobie pierścionka, ale skoro jej to odpowiada to gdzie leży problem? I podobać ma się też jej, tak samo jak twój powinien podobać się tobie i nikomu innemu nie musi.
 Ok, ale sam fakt, ze dlugo przed zareczynami poszla do sklepu i WYBRALA SOBIE PIERSCIONEK jest niesamowity xD vitalia to pierwsze miejsce gdzie dowiedzialam sie, ze kobiety same wybieraja sobie pierscionki (byl juz podobny temat), w dodatku na dlugo przed zareczynami i jeszcze nie uwazaja tego za szczyt desperacji i zenady, ktory calkowicie zabija magie oswiadczyn...;o no i ten apart wszechobecny to druga sprawa, ewwww:P

Wybrałam tak, razem z partnerem, niebieski to jego ulubiony kolor, też był zachwycony tym pierścionkiem. Nie znał mojego rozmiaru, bo nie noszę biżuterii. Sam powiedział, że gdyby on wybierał to wziąłby klasyczne żółte złoto i diament, ale ten pierścionek podoba mu się dużo bardziej. Nie wiem na jakiej zasadzie jest to desperacja. Jemu zegarek na urodziny też kupowałam z nim obok, bo jak się planuje wydać sporo pieniędzy to chce się mieć pewność, że prezent się spodoba. A ja niespodzianek nie lubię, oświadczyny to dla mnie etap, gdzie zaczynamy intensywnie planować ślub. Nie rozumiem po co ten offtop.

smoothmoves napisał(a):

mlodamama1 napisał(a):

Queen_D napisał(a):

My w zeszłym tygodniu oglądaliśmy pierścionki. ;) 1. Ja chcę bez pompy, w zaciszu domowym2. Podejrzewam, bo i pierścionek wybrałam i wiem, że w święta ma się oświadczyć3. Będziemy razem rok (bez kilku dni)4. Ślub w 2019, więc półtora roku5. http://www.apart.pl/bizuteria/pierscionek-z-bialeg... sama wybralas sobie pierscionek (i to taki...) przed zareczynami? Niezla desperacja;) i gigantyczny brak wiary w gust partnera, moze wybralby ladniejszy gdybys mu tylko pozwolia;p
Ja nie chciałabym wybierać sobie pierścionka, ale skoro jej to odpowiada to gdzie leży problem? I podobać ma się też jej, tak samo jak twój powinien podobać się tobie i nikomu innemu nie musi.



ja też chciałam, zeby mój wybrał sam. marudził zawsze, ze się nie zna na bizuterii, ale nie będzie tak, ze na łatwiznę pójdzie;) pokazałam mu parę modeli w internecie jakie mi się podobają w moim guście a jakie kompletnie nie a poszedł sam i sam wybrał (żaden z pokazanych, ale w podobnym stylu - skromny, bez wystającego bardzo oczka, z brylancikiem i z żółtym i białym złotem), jest śliczny :))) 

wannabelean napisał(a):

mlodamama1 napisał(a):

smoothmoves napisał(a):

mlodamama1 napisał(a):

Queen_D napisał(a):

My w zeszłym tygodniu oglądaliśmy pierścionki. ;) 1. Ja chcę bez pompy, w zaciszu domowym2. Podejrzewam, bo i pierścionek wybrałam i wiem, że w święta ma się oświadczyć3. Będziemy razem rok (bez kilku dni)4. Ślub w 2019, więc półtora roku5. http://www.apart.pl/bizuteria/pierscionek-z-bialeg... sama wybralas sobie pierscionek (i to taki...) przed zareczynami? Niezla desperacja;) i gigantyczny brak wiary w gust partnera, moze wybralby ladniejszy gdybys mu tylko pozwolia;p
Ja nie chciałabym wybierać sobie pierścionka, ale skoro jej to odpowiada to gdzie leży problem? I podobać ma się też jej, tak samo jak twój powinien podobać się tobie i nikomu innemu nie musi.
 Ok, ale sam fakt, ze dlugo przed zareczynami poszla do sklepu i WYBRALA SOBIE PIERSCIONEK jest niesamowity xD vitalia to pierwsze miejsce gdzie dowiedzialam sie, ze kobiety same wybieraja sobie pierscionki (byl juz podobny temat), w dodatku na dlugo przed zareczynami i jeszcze nie uwazaja tego za szczyt desperacji i zenady, ktory calkowicie zabija magie oswiadczyn...;o no i ten apart wszechobecny to druga sprawa, ewwww:P
Mój facet wprost się mnie zapytał, jakie pierścionki mi się podobają, więc nie było problemu w tym, że pokazałam mu kilka swoich typów. Moim zdaniem lepiej się upewnić i wybrać coś razem, w końcu to kobieta będzie nosiła pierścionek na palcu, więc jej powinien się podobać. Ja nie chciałabym nosić przez pół życia na palcu czegoś, co kompletnie nie jest w moim guście i do mnie nie pasuje. A wiadomo jak to z facetami, nie każdy z nich ma wyczucie i potrafi wybrać coś odpowiedniego :PCo do firm to też nie chciałabym dostać czegoś z "sieciówki", co mogę później obejrzeć na stronie internetowej. Marzy mi się pierścionek niepowtarzalny, taki, który nie będzie gościł na palcach przynajmniej kilkuset innych kobiet. Taki zapewne dostanę, bo mój facet jest podobnego zdania. Ale jak kto woli ;)Moje przykładowe typy (na tej stronie pięknie się prezentują bo można obejrzeć je na filmie):1. https://aclari.pl/produkt/pierscionek-zareczynowy-... https://aclari.pl/produkt/pierscionek-zareczynowy-... https://aclari.pl/produkt/pierscionek-zareczynowy-...


mnie się np nie podoba żaden z nich ;) bo mam wrażenie, że 90% dziewczyn ma takie ;) ja nie chciałam z tak bardzo wystającym oczkiem :)

Zaręczyny przy Bożym Narodzeniu gdzie sobie siedziałam i wcinałam spokojnie grzybową u jego rodziców a ten wyskoczył z bukietem róż i trzęsącym głosem się zapytał czy zostanę jego żoną. Po czym dał mi pudełko zamknięte z pierścionkiem - ze stresu zapomniał otworzyć :) spodziewać się spodziewałam i nawet miałam dziwny niepokój w żołądku:P Byliśmy ze sobą 1.5 roku a do ślubu jeszcze było 2.5 roku Pierścionek kiedys mu pokazywałam i mówiłam ze chciałabym w takim stylu niekoniecznie ten ( bo kosztował krocie i mało co wierzyłam ze mi taki kupi) a jednak kupił i tym też mnie ujął bo zazwyczaj jest sknerą straszną a wymarzony pierscionek mi dał :)))) 

1. Jak wyglądały wasze zaręczyny? Mój Kochany zabrał mnie na spontaniczny wyjazd nad morze, tam spacerowalismy i czekaliśmy na zachód słońca. Kiedy nadeszła ta chwila pięknie przemówił i oświadczył się :) 

2. Podejrzewałyście coś, czy byłyście totalnie zaskoczone faktem oświadczyny? Podejrzewalam. Wiedziałam, że nie jedziemy tam bez powodu :) 

3. Jak długo znaliście się/byliście w związku przed zaręczynami? 6lat związku. 

4. Jak długi był okres od zaręczyn do ślubu? Niecały rok 

5. Może pokażecie swoje pierścionki zaręczynowe?taki jaki chciałam :) z topazem, bo kocham topaz i z diamentami, chociaż to akurat nie ma znaczenia.  

1. Jak wyglądały wasze zaręczyny? 

Mazury, płynęliśmy łódką po jeziorze i zapytał, czy chcę z nim płynąć przez wszystkie sztormy życia... Mamy swoje miejsce i swój dzień, zupełnie z niczym innym nie związane, żadne tam święta czy Walentynki. Nasz słoneczny dzień w środku wakacji, na spokojnym mazurskim jeziorze w kolorze szmaragdu... (w tym roku udało nam się tam wrócić i wspominać)

2. Podejrzewałyście coś, czy byłyście totalnie zaskoczone faktem oświadczyn?

Podejrzewałam i czekałam z niecierpliwością na ten moment, choć nie sądziłam, że będzie to dokładnie tam i wtedy. Ale wiedziałam, co się święci.

3. Jak długo znaliście się/byliście w związku przed zaręczynami?

1,5 roku byliśmy parą

4. Jak długi był okres od zaręczyn do ślubu?

13 miesięcy i kilka dni, nie zwlekaliśmy ;)

5. Może pokażecie swoje pierścionki zaręczynowe? 

Białe złoto z szafirem i diamencikami.

P.S. Aktualnie 8 lat po ślubie, 2 dzieci ;)

Tak odnośnie wybierania pierścionka przez przyszłą narzeczoną - uważam, że taki wspólny spacer po salonach jubilerskich nie jest zły. Mi wcześniej podobały się zupełnie inne wzory pierścionków i gdyby mąż miał mi coś kupić na podstawie zdjęć z neta to pewnie byłabym rozczarowana. Rozmiary też się różnią między sobą, więc ciężko byłoby trafić. 

Zresztą zaręczyny to jest naprawdę spore przeżycie, duże emocje, więc po co jeszcze facetowi dokładać stresu i pozostawiać go z myślami czy aby na pewno trafił w gust wybranki.

My w każdym z salonów, do którego się udaliśmy, wybraliśmy wspólnie takie pierścionki, które nam się spodobały. Zostało to spisane na wizytówkach. I jak już przyszedł moment zakupu to mąż po prostu z tego wszystkiego wybrał ten, który uznał za najbardziej słuszny.

Desperacji w tym nie było żadnej. Desperacja jest wtedy, gdy facet nie chce zaręczyn, ślubu a laska na siłę ciągnie biedaka do jubilera, żeby ten jej w końcu kupił pierścionek :)

Pasek wagi

1. Oświadczyny były dokładnie w drugą rocznicę naszego bycia razem. Nie nastawiałam się zbytnio na świętowanie ponieważ rok temu nic nieświętowaliśmy. Pomyślałam o jakimś drinku wieczorkiem i filmie.  W tym dniu zadzwonił do mnie kilka minut przed końcem mojej pracy i spytał czy nie przyjadę po niego do centrum ponieważ zepsuł mu się samochód. Trochę byłam zła ponieważ dostać sie do centrum w godzinach szczytu kosztuje sporo nerwów, ale dałam się namówić, i ciągle nie rozumiałam dlaczego nie może wrócić do domu tramwajem, ale kiedy już przyjechałam na miejsce i zobaczyłam, że jest elegancko ubrany zrozumiałam,że będziemy świetować :). Zjedliśmy obiad na mieście, później poszliśmy do kawiarni, w której spotkaliśmy sie po raz pierwszy, potem spacer nad jeziorko i jak stalismy na moście troche zaczał gadać od rzeczy nie bardzo wiedziałam o co mu chodzi,trochę się peszył bo co chwilę ktoś przechodził pomimo, że był późny wieczór w środku zimy, aż w końcu walnał przemówienie i padł na kolana :)

2. wcześniej nic nie podejrzewałam, bo ciągle powtarzał, że gdzie tam ślub itp oczywiście w żartach ale ja nie naciskałam, nie było też żadnych rozmów na temat zaręczyn. Tego dnia natomiast coś mi przemknęło przez myśl, że może bo bardzo sie przygotował do tego dnia, ale szybko jakoś przegoniłam te myśli :P

3. 2 lata  :)

4. ślubu jeszcze nie ma 

5. A z pierścionkiem trafił idealnie. Jakbym miała wybierać to właśnie taki bym wybrała, w szoku byłam,że tak trafił z gustem :).

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.