Temat: Recepta na okulary - problem

ta okulistka przyjmuje akurat w ich salonie, wiec daleko nie będę musiała chodzić :).

dziękuję za wytłumaczenie. pozdrawiam.

Oś ustawia się przy montażu szkieł do oprawy.

Twoja moc może być zapisana na dwa różne sposoby- z cylindrem plusowym i minusowym. Moc sph-1,25 cyl.-0,5 i sph-1,75 cyl.+0,5 to to samo.Jak długo nosisz te okulary? Jeśli te szkła sporo różnią się od poprzednich, to czasami trochę dłużej trwa przyzwyczajenie. Pooglądaj telewizję (najszybciej wzrok się przyzwyczaja), a jeśli po kilku dniach nie będzie dobrze to reklamuj.

już nosze prawie tydzien. ściągam tylko na noc i poprawy nie ma żadnej, a raczej pogorszenie się wzroku.. oczy mnie bolą i pieką. mam problem z prawą soczewką, albo to wina tych cylindrów :/

Rozstaw ustawia się przy montażu. Oś astygmatyzmu ustawia okulista na czymś w rodzaju zegara. Raz w życiu miałam zrobione to bardzo dobrze i od tamtej pory wzrok mi się nie popsuł (od 15 lat).

Tak, masz rację, oś określa okulista, ale to optyk ustawia szkło według badania okulisty. (Pracuję jako optyk ).

Może masz za mocną soczewkę, albo przy montowaniu szkieł przekręcił ci oś. Idź do optyka żeby to sprawdzić. Rzadko zdarzają się takie przypadki, ale czasami coś nie wyjdzie tak jak potrzeba.

O? Ciekawe :-) Myślałam, że to jest wbudowane. Zaciekawiło mnie to, bo te szkła często są prostokątne albo innego kształtu. To się wtedy jakoś obraca? A oś astygmatyzmu ustawia się z dokładnością do 5 czy 10 stopni? 

Szkło wycina się do konkretnej oprawy. Przed obróbką jest okrągłe o określonej średnicy ( stąd 70 na kopertach że szkieł). Szkło oznacza się w określonej przez okulistę osi i wycina, a później montuje do oprawki. Os można oznaczyć z dokładnością do 1 stopnia. Okulista najczęściej dobiera oś co 5 stopni.

Dzięki  Ciekawe. Sporo ścinków schodzi. Właśnie zmierzyłam swoje okulary i wygląda na to, że dobrze ponad połowa została ścięta. Przyznam, że to też ciekawa praca taki optyk. Bardzo precyzyjna.

szkoda gadać o tej okulistce i tym całym zakładzie optycznym.. pokłóciłam się z nią bardzo ostro wczoraj. w ramach reklamacji uznali, że zmienią mi moce bez cylindrów, bo niby okulistka swojej winy w tym nie widzi żadnej, że ja źle widzę w tych okularach co mi dobrała tylko 20 zł musiałam jeszcze dopłacić za robocizne. bzdury gadała, że do dwóch miesięcy może mi się mózg przyzwyczajać, wcześniej mówiła, że do paru dni. strasznie się w tym wszystkim mieszała. tylko ja tego tak nie zostawię i pójdę do rzecznika praw konsumenta.