11 marca 2011, 19:17
Hej dziewczyny .;)
Piszę z ciekawości, ponieważ mam wade wymowy - zamiast "r" mówię "ł" ... chciałam się spytać czy któraś też ma wadę wymowy oczywiście nie musi być taka jak moja .;)
I czy sprawia Wam to wiele kłopotu w codziennym życiu ?
Mi np. bardzo bo mam na imię -Marika .. wiec jest mały kłopot, szczególnie że nie którzy nie znają takiego imienia i przekręcają je na Monika .;/
Czekam na wasze odpowiedzi .;)
- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 3464
11 marca 2011, 20:33
a ja mam tak ze jak mowie ze szybko albo sie denerwuje zaczynam sie jąkać :D ale coraz mniej sie tym przejmuje staram sie mowic po malu:) chociaz w szkole balam sie mowic na glos np w odpowiedzi zawsze tego unikalam
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
12 marca 2011, 20:13
> A ja uwazam, ze to zwykle zaniedbanie siebie
> -seplenic. nie zgodze sie z toba... w niektorych przypadkach logopeda nie pomaga na wymowe wpływaja rozne czynniki takze ułożenie szczeki.
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37830
12 marca 2011, 21:52
mój tata jako dziecko seplenił, na szczęście własnym wysiłkiem z tym wygrał
koleżanki siostra jak była mała nie wymawiała R i czasem były śmieszne sytuacje bo np jej mama mówiła, że jadą do babci to ona: Hura! Hura! (tylko zamiast R było J:), na szczęście rodzice zaprowadzili ją do lekarza i już nie ma wady wymowy, dziwne, że Was rodzice nie wzięli?!?
swoją drogą myślę, że można ćwiczyć w domu i nigdy nie jest się za starym, a jak jakiś lekarz tak mówi to radzę zmienić lekarza
15 marca 2011, 16:39
Ja nigdy nie miałam problemów z r. W ogole zawsze mi sie wydawało, ze mowie dobrze.
Ale ze mam byc osoba medialną i pracowac wypowiedzią, chodzę do legopedy. Okazalo się że mam kilka wad i dysfunkcji.
Uczyłam się mówić sz, cz, dż, s, z, c.... I da się! Na prawdę się da!
Idźcie do dobrego logopedy- na pewno nie powie, że jesteście za stare! TO leży w mózgu, a nie w spruchniałych mięśniach or sth.
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
15 marca 2011, 17:06
A ja bardzo akcentuję "r" :P U mnie to brzmi jak "rrrr" Chociaż nie rzuca się to aż tak w oczy, może tylko jak bardzo szybko mówię
A najlepsze jest to, że wprost nie znoszę, kiedy ktoś ma wadę wymowy:P