- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 lipca 2017, 22:06
Niestety nie do odwzorowania w domu - w kilku knajpach w Paryżu robią takie żarcie, że człowiek potem tydzień nie może dojść do siebie z wrażenia. Domowe nie dorasta do pięt. Niby gotuję nieźle, ale to jak oni te smaki łączą to jakiś kosmos.
Zdradź proszę.
5 lipca 2017, 22:14
Pierogi ruskie z miętą i pierogi z bakaliami - w wykonaniu mojej babci. I warenyky z wiśniami i śmietaną, które jadłam na Ukrainie - w Polsce są nie do podrobienia.
5 lipca 2017, 22:34
kiedys jadlam poledwiczki wieprzowe w sosie bobowym, odlot.
no i prawdziwe wloskie risotto z frutti di mare, dla mnie numer 1.
5 lipca 2017, 22:48
Gnocchi,które nie były typowymi Gnocchi bo były jak nasze pieregi -sklepowe,wypełnione farszem z borowikow,w sosie który na pewno był z parmezanem. Brzmi banalnie,dużo gotuje,disco chodzę po knajpach a coś tak pysznego jadłam raz w życiu w Cortonie, w Toskanii.
5 lipca 2017, 23:31
Lasagne w sosie pomidorowym z miesem mielonym, cukinia i kukurydza. Podana z piwem to majstarsztyk...
Edytowany przez 5 lipca 2017, 23:35
6 lipca 2017, 09:45
Lasagne mojej mamy. Dużo sera, dużo sosu beszamelowego, bomba kaloryczna, ale uwielbiam i zawsze na nią czekam. ;)
6 lipca 2017, 10:00
6 lipca 2017, 13:08
kalafior w panierce plus kefir