- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 czerwca 2017, 08:50
Podjelam dodatkowa prace na zastepstwo do konca wakacji. Jest to male biuro w ktorym procz mnie sa jeszcze 4dziewczyny. Atmosfera jeat ogolem fajna. Jedna dziewczyna jednak mnie ignoruje. Nie odpowiada mi czesc i traktuje jak powietrze. Ja wiem ze nie wszyscy sie musza lubic ale stawia mnie to w niezrecznej sytuacji. Ostatnio dwukrotnie obie zostalysmy do konca i kiedy wybila godz 17 zwiastujaca koniec pracy wziela torebke odbila sie karta i poszla. Nawet czesc noe powoedziala:) Ogolnie dziewczyna ignoruje mnie, kiedy chcialam ja o cos zapytac nawet nie poptrzyla na mnie:)
Noe chodzi o zazdrosc bo obie raczej jestesmy przecietne. Mam ochote sie jej zapytac o co chodzi ale czy jest sens?:) a moze to taki mrukliwy typ czlowieka...
Edytowany przez Martuska. 15 czerwca 2017, 08:52
15 czerwca 2017, 08:53
mozna by raz spytac ja o co chodzi, gdyby dalej milczala to olalabym ja, zwlaszcza, ze to praca na chwile
15 czerwca 2017, 09:07
a z pozostałymi dziewczynami normalnie rozmawia ? Może to taki typ człowieka albo po prostu ma gorsze dni, coś się wydarzyło w jej życiu. Możesz następnym razem zapytać czy wszystko ok bo wydaje się nieobecna :P
15 czerwca 2017, 09:14
a z pozostałymi dziewczynami normalnie rozmawia ? Może to taki typ człowieka albo po prostu ma gorsze dni, coś się wydarzyło w jej życiu. Możesz następnym razem zapytać czy wszystko ok bo wydaje się nieobecna :P
Jest moim przeciwienstwem, nie jest taka wygadana jak ja tylko raczej cicha i wycofana. Ale ta roznica chyba nie jest powodem zeby sie nie dogadac.
15 czerwca 2017, 09:41
praca to praca a nie szkoła czy grupa znajomych, jest się w innej roli i wg mnie nie wypada nie tylko tak się zachowywać, ale i w ogole wchodzić w taka sytuacje poprzez dopytywanie się ,,o co ci chodzi?". niektórzy po prostu maja taki chamowaty charakterekni nawet o tym nie wiedza. ja w pracy jak się zdarza taka osoba to nic sobie z tego nie robię, trochę pomęczyć mnie to psychicznie, ale zawsze przeczekam i osoba zaczyna się inaczej zachowywać w stosunku do mnie; czasem mijają 2 lata, ale co tam.
15 czerwca 2017, 10:52
nie pytaj :-)