Temat: Duży skok TSH

Witam,
wiem, że temat ma już kilka miesięcy ale nie mogłam się powstrzymać od napisanie tego komentarza. Słuchajcie, jeśli nie wiecie czegoś na 100% to tego nie piszcie, bo wprowadzacie ludzi w błąd. Rozumiem, że to tylko luźne forum dyskusyjne, ale są ludzie którzy czerpią z takich portali wiedzę (nad czym ubolewam). Jakość informacji i "porad medycznych" na forach internetowych jest po prostu żałosna. Przykład:

"Może wskazywać na chorobę automimmunologiczna ale wcale nie musi. Tsh lubi sobie skakać z dnia na dzień, dla mnie to żaden wskaźnik... dopiero objawy, złe samopoczucie i np. niskie/wysokie ft3 i ft4 oraz przeciwciała o czymś świadczą i są powodem do niepokoju."            

Ten komentarz to  nic innego jak bełkot. I to bardzo szkodliwy. "Może wskazywać na chorobę autoimmunologiczną" - bełkot, durna opinia napisana na podstawie artykułu z onetu lub faktu, nie podparta wiedzą medyczną. "TSH... to dla mnie żaden wskaźnik" - aż trudno to skomentować, mam nadzieje, że autor tego zdania nie jest lekarzem... 

Po pierwsze TSH nie zmienia się aż tak bardzo w tak krótkim okresie czasu. W ciągu miesiąca może zmienić się o 2, ale nie o 6. I mam tu na myśli wyniki badań osoby z chorą tarczycą. Choroba tarczycy nie oznacza, że TSH będzie skakać jak szalone. Może skakać, w przypadku brania jakichś silnych leków. Po drugie okres ma znaczenie. Nieregularne miesiączki mogą wpłynąć na działanie tarczycy. 

Sama leczę się na niedoczynność tarczycy już dłuższy okres czasu. Chodzę prywatnie do fantastycznej pani endokrynolog, która ma ogromną wiedzę i doświadczenie. Jest ona również źródłem powyższych informacji.

Dodam tylko, że jeśli Wasze "opinie medyczne" opierają się na wiedzy Waszych lekarzy, to zalecam udać się do innego specjalisty.