- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 czerwca 2017, 15:32
Zrobiłam badania krwi 10.04 i wynik TSH to 0,23 (norma to 0,27 - 4,20). Zaś kolejne 25.05 i wyszły tak; TSH 6,307 (norma 0,350-4,940), FT3 2,86 (norma 1,71-3,71), FT4 0,94 (norma 0,70-1,48). Czy możliwe jest aby TSH aż tak wzrosło? O czym może świadczyć taka sytuacja?
Badania robione w różnych laboratoriach (dla dwóch różnych lekarzy). Mam wizytę umówioną ale trochę mnie denerwują te wyniki.
10 czerwca 2017, 15:35
Nie nalezy robic badan hormonalnych podczas okresu. Wiec to pierwszy powod " falszowania " wynikow
10 czerwca 2017, 15:39
Nie nalezy robic badan hormonalnych podczas okresu. Wiec to pierwszy powod " falszowania " wynikow
Nie były robione w trakcie okresu.
10 czerwca 2017, 16:43
Szukajac powodu - nawet jezeli nie w czasie okresu to moze zaraz przed albo zaraz po. Poza tym w ciagu dnia tsh zmienia sie, wiec lepiej jest robic badania o jednakowej godzinie. Drugie pytanie - czy masz rozregulowany zegar biologiczny? Bo to tez moze byc powod "arytmii" i dalej - papierosy., lekarstwa. Lekarz z pewnoscia znajdzie bezposrednia przyczyne.
10 czerwca 2017, 17:48
Może wskazywać na chorobę automimmunologiczna ale wcale nie musi. Tsh lubi sobie skakać z dnia na dzień, dla mnie to żaden wskaźnik... dopiero objawy, złe samopoczucie i np. niskie/wysokie ft3 i ft4 oraz przeciwciała o czymś świadczą i są powodem do niepokoju.
10 czerwca 2017, 19:27
ja pierniczę, jakie mity ;D cykl miesiączkowy nie ma ŻADNEGO wpływu na TSH = można badań w trakcie okresu.... przez okres 1.5 miesiąca TSH jak najbardziej może tak skakać (jeśli tarczyca źle działa). moim zdaniem Twoje wyniki podchodzą już spokojnie pod chorobę tarczycy i powinnaś iść do endo. ja dostałam leki już przy tsh 2.5 - nie miałam żadnych objawów i pozostałe wyniki były książkowe. zrób sobie usg tarczycy jeszcze koniecznie.
ale też robiłabym wyniki w jednym labie.
Edytowany przez Matyliano 10 czerwca 2017, 20:32
10 czerwca 2017, 20:32
zaleca się robić badania ciagle w tych samych miejscach. Mam koleżankę diagnostke laboratoryjną i aż strach mówić publicznie jak to "badanie" próbek czasem wyglada... najlepiej robić w sprawdzonych punktach. Ale Tsh tak nie powinno rosnąć i okres tu nic do rzeczy nie ma. Mi z 0.010 wzrosło przez miesiąc do 7,01, ale brałam wtedy silne leki i wprowadzenie mnie w niedoczynnosc tarczycy było celowe. Powtórz badanie w poprzednim punkcie dla świetego spokoju, wydasz te 20 zł, ale będziesz miała pewność ze to nie wina laboratorium. :)
10 czerwca 2017, 20:35
zbadaj sobie jeszcze od razu przeciwciała przeciwko tarczycy- jest wiele nazw jednego badania m.in. Przeciwciała TRAB. Kosztuje od 60 do 80 zł w zależności od laboratorium, a już co dużo powie czy to tarczyca i czy nadczynność czy niedoczynnosc- wiadomo w trakcie może się zmieniać Tsh i tarczyca czasem zmienia "fazy", ale przeciwciała dużo lekarzowi powiedzą. Na wynik czeka się Ok 10 dni roboczych
10 czerwca 2017, 20:39
Nie nalezy robic badan hormonalnych podczas okresu. Wiec to pierwszy powod " falszowania " wynikow
Co ma okres do Tsh???? Ktoś tu widzę ma szeroką "wiedzę" medyczną