- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2017, 20:27
Zastanawiam się czy po ślubie będę mogła przybrać dwuczłonowe nazwisko. Mam długie imię i krótkie swoje nazwisko 9 + 5, mój facet ma nazwisko na 8 liter. Czy zmieszczę się w rubrykach, czy muszę zrezygnować z jednego?
8 czerwca 2017, 22:27
Ale to jest śmieszne kiedy ''plebs'' tworzy sobie takie nazwiska :) Kowalska-Kapusta i inne ''chłopskie'' nazwiska :) Hehehehe
Śmieszne? ciekawe bo jakoś się nie uśmiałam z Twoich przykładów...
8 czerwca 2017, 22:28
Możesz mieć dwuczłonowe, długość nazwiska nie ma żadnego znaczenia, nawet jakbyś miała mieć dwa najdłuższe z możliwych to by Ci musieli tak wpisać. Też będę mieć długie nazwisko (swoje już mam długie, plus narzeczonego drugie długie) - no, ale trudno, nie moja wina przecież że tak się złożyło.
8 czerwca 2017, 22:40
co do uzywania 2 imion w Niemczech, to zalezy od osoby, imiona czesto pisze sie z myslnikiem np Jan-Philipp, Kai-Oliver czy Anne-Kathrin i albo uzywa sie obu albo jednego, w sumie nie ma zadnej reguly.. ja nie lubie mojego nazwiska bo mimo ze jest krotkie to jest trudne w wymowie i w raczej na pewno je zmienie :)
8 czerwca 2017, 23:01
co do uzywania 2 imion w Niemczech, to zalezy od osoby, imiona czesto pisze sie z myslnikiem np Jan-Philipp, Kai-Oliver czy Anne-Kathrin i albo uzywa sie obu albo jednego, w sumie nie ma zadnej reguly.. ja nie lubie mojego nazwiska bo mimo ze jest krotkie to jest trudne w wymowie i w raczej na pewno je zmienie :)
Temat mnie zaciekawił i zaczęłam zastanawiać się czy znam tutaj osoby, które mają dwa imiona i faktycznie znam jednego chłopaka heh ale w jego przypadku z kolei używają drugiego imienia a nie pierwszego. Wiadomo, że każdy podchodzi do sprawy indywidualnie, ale póki co nie słyszałam.
8 czerwca 2017, 23:09
ja mam podwójne, bo po prostu lubię swoje panieńskie nazwisko i nie chciałam się z nim rozstawać, bo jest częścią mojej tożsamości. Nie uważam się za pieprzniętą feministkę :-P
Ja zdecydowałam się na podwójne nazwisko z takiego samego powodu.
8 czerwca 2017, 23:50
Jasne weź sobie dwuczłonowe :) Ja też mam taki zamiar, bo moje imię ma 3 litery a nazwisko 4. xD Co bym nie wzięła, wszędzie się zmieszczę. Ale taki prawdziwy powód to fakt iż moje pierwsze nazwisko jest dość znaczące w miejscu zamieszkania dzięki tacie :)
9 czerwca 2017, 04:26
Obecnie zmieścisz się w większość rubryk. Kiedyś był z tym problem, mnie np. w połowie lat 90. baba w banku zrobiła awanturę, że jej się moje imię i podwójne nazwisko w rubryki nie mieści. Po czym po 6 tygodniach dostałam kartę do bankomatu, na której był taki dziwoląg: inicjał imienia, inicjał nazwiska panieńskiego i nazwisko po mężu z błędem. U mnie faktycznie jest długo: imię 6 liter, panieńskie 12, po mężu 10, ale lubię moje panieńskie (przyzwyczajenie + oryginalne), a mężowi było/jest wszystko jedno. Dziecko ma tylko po mężu.
9 czerwca 2017, 06:37
ja mam dwuczłonowe nazwisko od 1,5 roku i absolutnie nie narzekam! a nigdy nie chciałam wyzbywać się swojego panieńskiego,ale też dziwnie w ogóle nie przyjąć nazwiska męża... wiem, że akurat mojemu byłoby przykro. Więc jak dla mnie dwuczłonowe nazwisko to świetny kompromis, a nie ma też co przesadzać, nikt 24/dobę żadnych druczków/rubryk/papierów nie wypełnia, więc nie jest to jakiś kosmiczny wysiłek raz na jakiś czas wpisać więcej literek zawsze można wyrobić parafkę, często taki podpis wystarcza
9 czerwca 2017, 06:45
Mieszkam na północy Niemiec i tutaj nie używa się dwóch imion, może nikt nie daje dwóch? w każdym razie nie słyszałam nigdy, żeby któraś z matek, które znam używała dwóch i nawet te na ulicy nie używają dwóch...Natomiast normą jest, że kobieta zostaję przy swoim nazwisku jak również dzieci mają nazwisko po matce a nie po ojcu. Znam małżeństwo, gdzie mąż przyjął nazwisko żony i nikogo to nie dziwi Ja po ślubie będę miała dwa i nie myślałam czy się w rubrykach zmieszczą a też nikt o tym nie wspomniał, także pewnie nie ma znaczenia jak długie ono jest. Nazwiska dwa nie dlatego, że jestem nowoczesną feministką, tylko dlatego, że od urodzenia nazywam się tak a nie inaczej i najchętniej to zostałbym przy swoim noale za dużo dyskusji by byłoUżywa się dwóch. Ja też mam drugie imię i teraz go nawet nie podaje w połowie dokumentów ;P próbowałam to wybić Lubemu z głowy, ale nie przeszło. Właśnie jak są dwa imiona, to używają dwóch i na Klarę tez mówią zawsze Klara Maria. O tyle dobrze, że obydwa krótkie. Gorzej z nazwiskiem bm obydwoje mamy dwa śmieszne nazwiska ;P ja mojego po ślubie nie planuje zmieniać tylko ewentualnie mogę mieć podwójne, więc D tak zadecydował, żeby miała podwójne. W sumie on się inaczej nazywa, ja inaczej, dziecko inaczej. Mi to było obojętne ale też cała rodzina była za podwójnym.a w Niemczech jest inaczej niż w PL? bo moje córki też mają 2 imiona, ale nikt ich nie używa na co dzień. nie wyobrażam sobie krzyczeć do niej np. Zuzanno Julio, czas na obiad! ;p tez jestem Joanna Maria, ale przecież nikt tak do mnie nie mówi ;) generalnie wszystkie znane mi dzieci mają dwa imiona, ale mówi się tylko 1 :) (nie pytam złośliwie).jak ładnie brzmi, to bierz długie autorko ;)Corka ma imię 5, drugie imię 5, nazwisko 4, nazwisko 6 i się mieści ;P raczej są zwykle osobne rubryki dla imion i osobne dla nazwisk. Trochę długo wyszło i nazywa się jak z brazylijskiej telenoweli...;P
Bo większość nie ma dwóch imion po prostu. Ale jeśli ktoś ma wpisane, to używają dwóch, nie wołają po jednym jak w PL, gdzie jeszcze do niedawna chyba większość miała podwójne imię a używa się tylko jednego.
Na wszystkich moich polskich znajomych zawsze wołano podwójnymi imionami, oczywiście jak ktoś powiedzial, że wystarczy jedno, to jednym (a tego chciał każdy ;P). Na moją córkę też zawsze wołają i wpisują od siebie dwa, chociaż wystarczy jedno, myślnika pomiędzy nie ma. U lekarzy, w urzędach zawsze wywołują podwójnym i jak ktoś z pierwszy raz widzi. Ale jak Niemiec widzi dwa imiona, to uważa, że wołać trzeba dwoma. Nie wiem, ja od 15 lat tu to obserwuję, dlatego też nie chciałam córce dawaac podwójnego imienia, żeby na nią podwójnym nie wołano.
Edytowany przez cancri 9 czerwca 2017, 06:53
9 czerwca 2017, 07:00
Ja tez mam podwojne nazwisko. Po pierwsze dlatego, ze nie chcialam rezygnowac z nazwiska po rodzicach (❤), a po drugie mieszkam w Szwecji, maz jest Szwedem i nazwiskiem komunikuje, ze mam inne pochodzenie... taki moj wymysl ;)
A wyszlo dosc dlugo: 6 + 9 + 10. Nikt nie ma z tym problemu.