25 lutego 2011, 21:13
Mam takie pytanie do jakiego technikum muszę isc żeby zostać dietykiem a do jakiej żeby zostać pschologiem??
Szułam trochę po necie ale nic nie znalazłam a już nie długo będe musiała składać papiery;\ Czy zna ktoś takie szkoły??
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
26 lutego 2011, 08:38
Ja już mam "swoje lata" i napiszę tak. Jakbym miała wybierac, to wybrałabym technikum. Wszyscy mnie namawiali na technikum. A ja nie, liceum, potem na studia. I co? Te co skończyły techniku, to były na lepszej pozycji startowej w poszukiwaniu pracy, bo miały już jakiś fach w ręku. A ja po liceum to co mogłam zaoferować pracodawcy? Potem 5 lat dziennych studiów. Potem 2 lata szukania pracy bezskutecznie.
A te osoby, co skończyły technikum, to już mają 10-letni staż pracy. Liceum+studia nie są gwarantem dobrej pracy, nawet bym się pokusiła o napisanie, że wogóle nie są gwarantem pracy!
Ja bym Ci radziła techniku, potem poszukać sobie pracy i zaoczne studia. Liceum + studia dziennie to starta czasu w dzisiejszym wyścigu szczurów.
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Newcastle
- Liczba postów: 838
26 lutego 2011, 08:48
na dietetyka to technikum żywienia
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
26 lutego 2011, 08:55
żartujesz sobie czy jak? :O
idziesz zaraz do szkoły średniej i nie wiesz, żeby być porządnym psychologiem/dietetykiem to trzeba iść na studia?
że wszystkie szkoły piszą tą samą maturę?
Że wybierasz przedmioty na maturze?
Że matura nie wystarczy?
To chyba normalne, że ludzie chętniej przyjmą do pracy dziewczynę po studiach, z jakimśtam stopniem (chociaż i z tym bywa różnie), niż kogoś po zwykłym technikum.
Dość oklepane kierunki ostatnio, zresztą, jak inne. Wszyscy studiują...
- Dołączył: 2010-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 297
26 lutego 2011, 09:58
Dobry temat. Moja sytuacja wygląda następująco: chciałabym pracować jako dietetyk&psycholog. Chodzi o to, żeby układać komuś dietę, ale jednocześnie bardzo tę osobę wspierać. Jakie studia? ;>
26 lutego 2011, 10:08
moja kolezanka jest dietetykiem a była w technikum zywnosci i zywienia
- Dołączył: 2010-12-18
- Miasto: Nassau
- Liczba postów: 982
26 lutego 2011, 10:17
w niektórych miastach są profile, które Cię interesują w ogólniakach; są zajęcia np. z psychologii wrzucone w siatkę godzin lekcyjnych przez cały cykl nauki; na tych profilach położony jest nacisk na punktowane przedmioty na studiach- w ramach rozszerzonego w przypadku psychologii WOS, polskiego, biologii; zdajesz najczęściej z nich rozszerzoną maturę; a później cieszysz życiem studenckim :-) zapytaj w szkole doradcę zawodowego, pedagoga lub psychologa- ma obowiązek pomóc Ci znaleźć szkołę i profil, który Cię interesuje
- Dołączył: 2010-04-17
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 252
26 lutego 2011, 10:25
Po liceum obojętnie jak ukierunkowanym nikt Cię nie zatrudni jako psychologa, do tego trzeba studiów. Na dobrych uczelniach są to ciągle 5 letnie studnia magisterskie, bez możliwości robienia licencjatu, więc już po tym można się domyśleć jak trudne i ciężkie to są studia. Kryteria przyjęcia są różne. Na Gdańskim liczą się oceny z języka polskiego, języka obcego i dwóch z pośród przedmiotów: biologia, fizyka i astronomia, historia, matematyka, geografia.
Co do dietetyki, pod tym linkiem
http://kuratorium.krakow.pl/index?ac=111&id=1085 masz spis wszystkich placówek oświatowych w małopolskim, sprawdź jakie masz szkoły do dyspozycji.
- Dołączył: 2010-04-17
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 252
26 lutego 2011, 10:54
Carmel89 - nie sprawdzałam ustawy, ale może masz rację, chociaż wydawało mi się że to uczelnie decydują czy przechodzą na system buloński czy nie... w temacie to niewiele zmienia - za to pewne pozostaje, że psychologia ciężka jest, a żeby się na nią dostać trzeba iść do dobrej szkoły średniej żeby mieć wysokie wynik z matury i to z wielu przedmiotów :)
26 lutego 2011, 11:06
Marzenko może byś akceptowała moje zaproszenie :) ? zapomniałas o mnie koleżanko :) :) ?Mam nowe konto :) Już tydzien czekam :(!