Temat: Piosenki z dziecinstwa.

Dowiedziałam się o tym wątku z wpisu 6Lady6In6Red, więc tylko przepiszę mniej więcej, co napisałam w głębokiej egzaltacji u niej w pamiętniku. :D

O kurcze, temat idealnie dla mnie! :D Ja moje życie dzielę na etapy muzyczne. ;) Pamiętam pierwszy teledysk, jaki zobaczyłam na MTV - ac/dc. :) Moje pierwsze kasety to Michael Jackson... i to było zdaje się nawet jeszcze przed zerówką:) później Pan Kleks, Fasolki... później Fun Factory pamiętam, dokładnie widzę obrazy i dźwięki - ja bawiąca się lalkami i obok mnie leżał magnetofon jamnik i stamtąd grało "I wanna be with you I wanna be with you baby oh baby I wanna be with you":D Achhh no godzinami mogłabym, całą książkę bym pewnie napisała o muzyce z dzieciństwa :D
Pamiętam jeszcze... Coco Jumbo, Captain Jack, DJ Bobo, La Bouche... Gigi d'Agostino (czy jakoś tak;)) hmm... później nadeszły te bardziej metalowe czasy, od gimnazjum leciały już u mnie tylko różne odmiany metalu i punka, ale to już chyba takie mniejsze dzieciństwo:)

w ogóle ostatnio z torrentów ściągnęłam taką paczkę retro hits '90 - maaassssssaaaaa wspomnień! ja maniakiem muzycznym byłam już pewnie od chwili poczęcia:) całe dzieciństwo spędziłam przyklejona do głośników:)) hehe kurde jak ja się ekscytuję, kiedy mogę z kimś pogadać o muzyce :D