25 lutego 2011, 11:26
Twoja przyjaciólka jest straszna. To Ty powinnaś jej powiedzieć że wstydzisz sie ze sie z nia przyjaznilas. Ale myslę że to przy Twoich innych problemach teraz to male piwo:( Życzę Ci aby wszystko sie ulozylo.
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
25 lutego 2011, 11:27
Nic nie zrozumiałam. ale niemozna ukrywac przyjazni skoro jej nie ma?
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 256
25 lutego 2011, 11:27
Co chwile co innego piszesz. Polecam Ci psychologa
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 106
25 lutego 2011, 11:49
dużo się tego nazbierało jak na taką młodą osobę.. :(
strasznie ci współczuje..
no i chyba mimo wszystko nienajgorzej sobie radzisz skoro masz siłę myśleć o sylwetce przy tym wszystkim? - znaczy że zależy ci na samej sobie i to jest bardzo ważne. !
"Przyjaciółką" postaraj się nie przejmować. Ja bym nie nazwała jej przyjaciółką. Traktuj ją jak koleżankę. I tyle.
A skoro to nie ty wstawiłaś to zdjęcie z ręką.. to może warto to wyjaśnić? Napisać na profilu że ktoś ci się włamał i to zrobił - czyli po prostu prawdę? To nic że może już nie pamiętają. Skoro Ciebie to boli to poczujesz się w końcu lepiej. Może załóż sobie konto na facebooku? postaraj się częściej bywać tam gdzie twoi znajomi (chociażby ci najdalsi), zorganizuj wypad do kina (też możesz to napisać na facebooku), zrób coś sama - np torbkę i to sprzedaj... tak sobie rzucam tu pomysłami. Ale im więcej będziesz robić i się ruszać, działać tym szybciej sytuacja stanie się znośna a to co teraz tak cię boli - mniej ważne. :)
A jak już nic ci się nie chce tylko płakać - to zależnie od temperamentu: albo kup sobie worek treningowy i w niego naparzaj ;) albo sięgaj po książki. :)
;)
będzie dobrze.
25 lutego 2011, 12:13
nie nie ja sie nie odchudzam z nerwow nie moge jesc :)a z tamta reka juz nic sie nie da zrobic bo to bylo z rok lub dwa lata temu ale kolezanka wypomina
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 106
25 lutego 2011, 14:12
na ja wiem.. niby powinno się powiedzieć "nie muszę ci się tłumaczyć. To nie ja to wstawiłam" ale może powiedz jej wprost co czujesz, że cię wkurza przypominanie tego, że ktoś dwa lata temu zabawił się twoim kosztem? Na pewno jej też nie byłoby miło w takiej sytuacji.. nawet i po 5 latach. Btw. ładne dziś słońce co? :) Jak jest taka pogoda wiem że wszystko mi się uda :)
25 lutego 2011, 14:18
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie... W tej chwili radzę Ci zająć się sobą, olać tę "koleżankę" zupełnie i skupić się na przyszłości, nie zajmować się tym, co było. Może i to ciężkie, ale na pewno zdrowsze.
Pocięta ręka... jak by to był jakiś problem. Dużo ludzi tak robi, chociaż nic to nie daje. Dlaczego niby TY miałabyś być piętnowana za takie zachowanie? Tym bardziej, że tego nie zrobiłaś. Nie warto wracać do tego. Życzę Ci sporo rozwagi i dystansu :)
25 lutego 2011, 15:53
7 dzien siedze z kolei w domu i nie mam z kim wyjsc:(
26 lutego 2011, 23:01
A sama nie możesz? Otwórz się na innych. Trochę wyobraźni i odwagi, ludzie nie gryzą (a jeśli nawet, to nie wszyscy ;)