Temat: Czy to jest normalne ??

Moze i masz rację andres.
Tyle , że czasem wystarczy taką dziewczynę uświadomić ,  nie  zawsze to jest jak walenie grochem o ścianę.

BrokenTonight - dodałam zdjęcia, zobacz, a przekonasz się, że nie jestem "wychudzona".

andres - do niej to może nie trafi, ale zawsze może to przeczytać ktoś kto dopiero zaczyna się odchudzać, może taka osoba zastanowi się wtedy nad tym jak chce to robić i nie zasili grona osób z zaburzeniami odżywiania. To jest trochę tak jak z paleniem, Palacza gadki o tym, że może umrzeć na raka nie przekonają (testowane na mamie), ale kogoś kto palić jeszcze nie zaczął mogą powstrzymać. 

Jak dla mnie to masz super sylwetkę i nie musisz sie ochudzać , jeśli jakaś częśćTwojego ciała Ci się nie podoba po prostu ćwicz.

Ja już się nagadałam , zrobisz jak uważasz , Twoja sprawa.Nie chce tylko za jakis czas napisać " a nie mówiłam ?"

Nie podoba mi się żadna część mojego ciała więc ćwiczę i stosuję dietę. I jest to moja sprawa.

Takie dziewczyny mają po prostu problem. Chcą się dowartościować, albo po prostu otoczenie w jakim się znajdują wywiera na nie presje. Czasy się zmieniają i właśnie dziewczyny lat 15 czy 16 myślą o odchudzaniu, co w mojej opinii jest chore. Inna sprawa jeżeli na prawdę są otyłe i mają z tego powodu nieprzyjemności. Ale kurde od czego są dietetycy? Odchudzanie się na własną rękę w tym wieku jest bardzo niebezpieczne...

ja nie rozumiem tylko jednego : dlaczego większość z was jest taka złosliwa , nieuprzejma , chce pokazac , że jet najmądrzejsza :]

ja uwazam , że kazdy ma swoj pamiętnik , kto chce to go udostępnia dla wszystkich jak ktos nie chce to nie.Kazdy ma prawo pisac w nim co c

chce. A dziewczyny piszące jaka ja gruba , mam okropne uda ( gdzie mierzą po 49 cm ) chcą na siebie zwrocic uwage , przynajmniej większosc :] ale po co się denerwować. Mamy swoje pamietniczki , swoje ulubione vitalijki i odchudzajmy się tak jak powinnoo sie odchudzac i jezeli naparwde jest z czego :) 

bless 

Mysle, ze to nie chodzi o to, ze vitalia sie przetwarza w strone pro ana.
To chodzi o to, ze anoreksja i bulimia sa chorobami, ktore sie wiaza z poczatkowa otyloscia, odchudzaniem itp. Moim zdaniem vitalia potrzebuje wiecej tolerancji niz mniej anorektyczek czy mniej prawdziwo grubych kobiet. Powinnismy sie wspierac i dawac dobry przyklad. Tyle mozemy zdzialac a oburzac sie i krzyczec, ze to nie strona dla tych czy dla tamtych jest bez sensu.

Nic Ci do tego.Jak chce to niech tak robi.

A mnie najbardziej razi to (powtórzę się bo pisałam to parokrotnie) że zamiast oburzać się działaniami innych ludzi lepiej zająć się własnymi. Nie  jestem żadną pro-ana ani żadną inną skrajnością, po prostu uważam, że Vitalii potrzebna jest większa tolerancja, dawanie przykładu a nie gnębienie.