- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 marca 2017, 01:33
taki luźny temat:) kogo znanego udało wam się zobaczyć, spotkać, porozmawiać, wziąć autograf? może kogoś znanego na całym świecie? a może kogoś znacie osobiście?
zdaję sobie sprawę, że np. w warszawie czy krakowie łatwiej na kogoś wpaść, sama ostatnio spotkałam w teatrze w warszawie olbrychskiego, a w krakowie kiedyś edwarda lubaszenko i annę dymną. wypiłam piwko z romanem kostrzewskim, wokalistą z kata i mam zdjęcie z ,,masem", basistą z samaela:) możecie nie kojarzyć, no ale dla mnie to było coś:)i jak byłam mała, to dostałam autograf od krzysztofa krawczyka:)a, i na koncercie rogera watersa siedziałam rząd za borysewiczem i majdanem, a na koncercie metallicy widziałam rewińskiego:)
sorki za małą literę, ale ja tak zawsze piszę w necie:)
Edytowany przez okate 5 marca 2017, 01:39
5 marca 2017, 14:37
Haha tu w Irlandii mam znajomego ktory jest bratem ojca Chylinskiej, czyli jej wujkiem :)po nitce do kłębka ;) istnieje możliwość, że się znają nawet ;D
5 marca 2017, 16:19
pracuje w mediach więc osoby znane spotykam na codzień przy naszej pracy, ale prawdziwym przeżyciem było dla mnie spotkanie z Zimbardo - nie celebryta, ale ktoś kogo podziwiam za prace naukową i to miało większe znaczenie niz praca zawodowa. Na ekranie wielu wyglada inaczej i przede wszystkim posiada zupełnie sprzeczny z rzeczywistością wizerunek, koszmarne to jest jak szybko po wyłączeniu nagrywania przemiła osoba zmienia sie w harpie, którą ciężko znieść albo... czytać
Zimbardo jest szeroko znany i to nawet nie tylko w środowisku naukowym. Również go cenię i zazdroszczę!
Jak wiele osób tu piszących widziałam Pazurę na lotnisku :D Wielokrotnie po koncertach (lub przed) punkowych rozmawiałam/robiłam sobie zdjęcia z muzykami z USA i Anglii. Były to zespoły, które w tym "światku" cieszą się uznaniem na całym świecie, ale chyba każdy kto chodzi na takie koncerty ten wie, ze to nic niezwykłego i bardzo czesto takie okazje sie zdarzaja.
5 marca 2017, 18:07
kocham siatkówkę - jeżdżę na mecze - tak więc wszystkich chłopaków z reprezentacji widuję :) do tego zagraniczni siatkarze;) ostatnio siatkarze z Dynamo Moskwa - dla mnie to wow:)
5 marca 2017, 18:22
Oo znam maslowskiego! On był w naszej reprezentacji w ręczna :D chodziłam z nim do kl :p
5 marca 2017, 18:35
miałam okazję porozmawiać z p.Martyną Wojciechowską kilka razy , byłyśmy na wczasach w tym samym pensjonacie we Władysławowie,kilka lat temu. To bardzo miła,ciepła i ciekawa osoba, wspaniale opowiada, a przede wszystkim nie gwiazdorzy.
5 marca 2017, 21:04
O, męska sztafeta 4x400 właśnie zdobyła złoto w Belgradzie:-) Jeden z nich jest synem mojej kuzynki.
5 marca 2017, 21:46
po nitce do kłębka ;) istnieje możliwość, że się znają nawet ;DHaha tu w Irlandii mam znajomego ktory jest bratem ojca Chylinskiej, czyli jej wujkiem :)A jak dobrze pojdzie to mnie moze zapozna... ;) :p hihihi
5 marca 2017, 23:21
a ja was czytam i mysle ze jestem taka gapa ze nawet jesli kogos spotkalam gzies przypadkiem to nawet bym nie zwrocila uwagi.ja nawet np w kosciele jesli ktos stoi ramie w ramie ze mna to nie widze:P czy w sklepie czy gdziekolwiek
5 marca 2017, 23:25
Parę tygodni temu byłam w Galerii Mokotów w Cubusie w kolejce do kasy i podeszła Cielecka po jakąś fakturę :P