- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 lutego 2017, 21:12
Podobno palenie papierosów jest już niemodne i to wstyd. Zgadzacie się?
Szkoda, że palacze nadal się nie kryją paląc i zmuszają innych bezrefleksyjnie do wdychania syfu :( A wy jakie macie jakieś sposoby na radzenie sobie w sytuacjach kiedy 1 palacz zmusza 30 osób do wdychania dymu?
13 lutego 2017, 21:32
Ja żadnych nie mam, ponieważ takie sytuacje to już chyba w dzisiejszych czasach niespotykane?A wy jakie macie jakieś sposoby na radzenie sobie w sytuacjach kiedy 1 palacz zmusza 30 osób do wdychania dymu?
Niespotykane? Ostatni tydzień: stoję na przejściu dla pieszych, 20 osób za mną, w pierwszym rzędzie jeden stary dziad z petem w łapie, a cały dym leci na pozostałych niepalących. Druga sytuacja... wejście do biurowca... przed drzwiami dymi z 10 osób, cały dym leci na wchodzących.
13 lutego 2017, 21:32
Dobrze przynajmniej, że się nie oszukujesz jak co niektórzy, że od nich nie czuć, bo czuć zawsze.Tak, palenie to wiocha.Sama palę i przy niepalących jest mi wstyd, że muszą wąchać moją kurtkę, szalik czy rękawiczki, które papierosami śmierdzą. Takie same odczucie mam jak wsiadam do autobusu czy tramwaju, że pewnie śmierdzę reszcie pasażerów
Dodam jeszcze, że dopóki obracasz się w kółku palących to w ogóle tego nie zauważasz, bo i oni nie zauważają. Zaczęło być mi wstyd jak spotkałam faceta, który nie pali i nie lubi jak ktoś pali.
13 lutego 2017, 21:34
bardzo nie lubię jak ktos pali w domu, na dworze mi to aż tak bardzo nie przeszkadza. Moj chłopak pali, jednak wolałabym gdyby tego nie robił
13 lutego 2017, 21:36
bardzo nie lubię jak ktos pali w domu, na dworze mi to aż tak bardzo nie przeszkadza. Moj chłopak pali, jednak wolałabym gdyby tego nie robił
Mi przeszkadza wszędzie. Nawet jak przechodzę na klatce obok drzwi sąsiada palacza. Nie mówiąc już o wdychaniu tego smrodu przez kratkę jak mu się zachce papieroska w kuchni zapalić.
13 lutego 2017, 21:37
tak, mi sie to kojarzy z karynami i sebastianami
moze u starszych ludzi (30+) jest inne podejscie bo wtedy faktycznie byla na to moda...
13 lutego 2017, 21:39
Ja tam kiedyś popalałam na inprezach bo mi sie to wtedy wydawało "dorosłe" i fajne ;-) teraz już zupełnie nie palę. Czy przeszkadza mi kiedy ktoś pali? Trochę tak,ale nie do tego stopnia żeby go wypraszac czy wychodzić.
Niestety rodzice mojego chłopaka palą i kiedy do niego jadę to od razu całe ubrania mam przesiąknięte tym "zapachem" mimo, że większość czasu spędzamy u niego w pokoju (on jest niepalący).
13 lutego 2017, 21:43
Ja tam kiedyś popalałam na inprezach bo mi sie to wtedy wydawało "dorosłe" i fajne ;-) teraz już zupełnie nie palę. Czy przeszkadza mi kiedy ktoś pali? Trochę tak,ale nie do tego stopnia żeby go wypraszac czy wychodzić. Niestety rodzice mojego chłopaka palą i kiedy do niego jadę to od razu całe ubrania mam przesiąknięte tym "zapachem" mimo, że większość czasu spędzamy u niego w pokoju (on jest niepalący).
no, ja pamietam jak byam mała i przychodziła do mnie kolezanka której rodzice palili jak smoki i mama sie zawsze wkurzała bo trzeba było wietrzyć pokoj, tak było czuć te ubrania przesiąknięte tymi fajkami ;/ u mnie w domu nikt nie palił więc od razu to było czuć ten smród
13 lutego 2017, 21:48
Najgorszy jest smród kiedy ktoś widząc nadjeżdżający autobus/ tramwaj stara się wyciągnąć z peta ostatnie buchy i od razu wsiada do środka. Istna masakra. Żywa popielniczka. Smród, aż robi się niedobrze.
Nie mogę znieść również palenia na przystankach albo na plaży wśród setek innych osób. Dla mnie to po prostu brak kultury i umiejętności życia w grupie i tyle.
Kiedyś popalałam i jak teraz pomyślę sobie o tym, to aż mnie skręca. Nie chcę nawet wiedzieć, jak ode mnie śmierdziało. Wiocha na maxa. A perfumowanie się chcąc zakryć smró papierosowy ... no comment
13 lutego 2017, 21:53
a to kiedys bylo modne?W latach 30 and 40 bylo to bardzo modne:)
Moim zdaniem palenie to straszna wiocha i obrzydliwy nalog
13 lutego 2017, 21:54
tak, mi sie to kojarzy z karynami i sebastianamimoze u starszych ludzi (30+) jest inne podejscie bo wtedy faktycznie byla na to moda...
Dziecko , miej litość... Masz szansę się zrehabilitowac i przyznać że ci się ręka obsunęła i zamiast 3 miała być co najmniej 6 w (30+) i kontekście starszych ludzi.