Temat: kto pogada?

.

no wybacz...ale powiem to nie owijajac w bawelne..jezeli facet nie wiem jak byl nawalony to wydaje mi sie, ze gdyby bzykal jakas obca laske to by pamietal chociaz pojedyncze fragmenty stosunku...a co do "dziwnego wrazenia co do jego"..to chcesz pwoeidziec, ze cos nie tak z jego penisem? czyli ze co? malo aktywny byl na drugo dzien? nie chcial "stac"? bo wiesz jezeli o to chodzi to ja bym predzej podejzewala, ze facet mogl na imprezie brac jakies tabsy czy biale..po amfetaminie fiutek nie hasa...

nie nie nie.. jakis taki sinawy i podpuchniety.. jak mu o tym powiedzialam to sie zasmial odpowiadajac ile wodki przez niego przeleciało:/ ja po prostu sama sie tak doszukuje.. zawsze tak mam niestety:/ i sie pograzam sama bardziej zamiast jakos sobie pomoc:(  on na 100% by nic nie brał..

Po prostu nie wiem co zrobic zeby sobie z tym w jakis sposob poradzic.. bo nie moge sie na niczym skupic.. ani normalnie jesc.. az sobie zoladek zasuszylam ze teraz jak juz nie mam takich bóli brzucha to mnie boli żołądek jak cos zjem;/

Hm, trudna sprawa, ale musisz brać pod uwagę fakt że kolega mógł cię okłamać,może sam ma na ciebie ochotę a kumpel mu tylko w tym przedzkadzał, sam fakt ze twój niczego nie pamięta jest dziwny bo rzeczywiście chociaż urywki by pamiętał, prawdy już nie dojdziesz musisz zdecydować czy chcesz z nim być mimo tej niepewności, a z tym życzliwym kumplem to oboje zerwijcie kontakt bo to jakaś menda

myślę że koleś wykorzystał to że jesteś zazdrosna i wcisnął ci tą bajeczkę i pewnie zaproponował jeszcze że cię pocieszy co? Pamiętaj że to moze być zwykła plotka

Mi brakuje osoby z którą mogłabym się dopingować, wspierać która pomoże mi kiedy będę zbyt leniwa aby ćwiczyć.Czy któraś też tak ma?

.

macie moze jakies fajne przepisy na piers z kurczaka?

Pixi18182 ja pracowałam w kuchni i wiem, że ciężko się oprzeć... ale wiesz co ja powiedziałam sobie, że jak już mogę zjeść to sięgnę po garść płatków, pieczywo żytnie i takie, w żadnym wypadku słodkości które przyrządzasz, to zawsze coś ;)

ja uwielbiam pierś z kurczaka, w kawałkach takich ok 1,5-2 cm saute i do tego ryż najlepiej biały, ale brązowy też może być i taka moja słabość dodaję sos słodko kwaśny nie pamiętam firmy ale wiem, że kupiłam go kiedyś(tu reklama :P ) w lidlu nie był drogi a smak świetny, polecam :)