Temat: czemu one są brzydkie

Bo są za chude, dlatego, większość tych modelek high fashion ma prawie 180 cm wzrostu a waży 50 kg :) po za tym one nie mają być łądne one mają być odpowiednie do promowania ubrań i do tego żeby projektanci nie stacili kasy na  szyciu większych ubran kosztujących fortunę na większe kobiety, czysty biznes

1 i 3 śliczna. Ta pośrodku niesymetryczna ale brzydota bym tego tez nie nazwała. 

One na tych zdjęciach są w ogóle "nie zrobione". Wg mnie wyglądają normalnie, przeciętnie, choć nie są pięknościami. Ostatnia jest ładna.

Ostatnio oglądałam jakieś makijaże na YouTube i jestem przerażona jak mocny makijaż potrafi zmienić człowieka. Niektóre youtuberki bez makijażu są naprawdę kiepskie, mają niezdrowe cery. Muszę przyznać, że z moją nie jest najgorzej ;)

też to zauważyłam . no może nie brzydkie, ale przeciętne. może po to byśmy my kobiety z krwi i kości nie wpadały w kompleksy ;-)

A jak wrzucają zdjęcia z "ładnymi" modelkami, to zaraz krzyki, że wyidealizowane i nie przypominają "normalnych" kobiet.

eehh, albo zbyt mocno podrasowane, albo wrecz szpetne .. sa gusta i gusciki. wszystkim sie nie dogodzi.

Mnie tam nieurodziwa modelka zniecheca do ogladania galerii. Bo ilez mozna sie gapic na przygarbione albo dziwacznie wygiete kobiety z mina cpunki tudziez skrzywdzonej sieroty? To samo tyczy sie sukienek czy spodnic na biodrach 80cm, ktore przez to wygladaja jak smetne szmatki. Ja tak wygladac nie chce.

Z drugiej strony, gdy widze piekna modelke np w koszuli i materialowych spodniach od razu zyskuje pewnosc, ze gdy tylko kupie te ciuchy bede rownie sliczna :D

ja jak ogladam ubrania to ostatnia rzecza na ktora patrze jest twarz, takze tego

Piszecie, że modelka ma być wyrazista, a to nie było całe życie tak, że ona miała być mega neutralna żeby zwracać uwagę na ciuchy a nie na nią? Więc coś nie halo...

Według mnie, moda to gałąź sztuki a modelki mają inspirować. Najdroższe marki (których kampanie prowadzą artyści) zatrudniają specyficzne dziewczyny, które pasują do ich wizji. Ambitniejsze sieciówki to kopiują. Łatwo zauważyć, ze im tańsze, bardziej bazarkowe ciuchy tym piękniejsze, krąglejsze i zupełnie nie oryginalne modelki, które są łatwiejsze w odbiorze i mogą stymulować wzrost sprzedaży. Ale to tylko moje zdanie.