Temat: zazdrość.......

czesc dziewczyny:) ostatnio byłam z chłopakiem na imprezie. trochę wypiliśmy i tak zaczęliśmy rozmawiać o osobach płci przeciwnej. (Już od jakiegoś czasu zauważyłam, że mojemu chłopakowi podoba się dziewczyna naszego wspólnego kolegi) więc, pytałam go co myśli o panienkach i  między innymi wspomniałam o tej koleżance... I on powiedział z usmiechem na ustach, że ona mu się podoba jako dziewczyna.... że jest wysoka i szczupła.... i że jako dziewczyna jest super.... strasznie przykro mi się zrobiło..... bo ja zakompleksiona jestem, nigdy jej nie dorównam.... =( jak sobie radzicie z zazdrością? ja nie potrafię :( czuję się gorsza i nie wiem co zrobić, żeby to się zmieniło =( poza tym to wiem, że mój chłopak mnie kocha. nie chciał sprawić mi przykrości.. ale jak wy zachowałybyscie się na moim miejscu?
>>>>Mój Narzeczony nie powiedziałby mi tego.

Nie rozumiem jak niektóre z was mogą wypowiadać się za drugą osobę.To że do tej pory Ci nic takiego nie powiedział,nie znaczy ze tego nie zrobi.Nigdy nie można byc drugiej osoby w 100% pewnym.Nie tak dawno tez zwracałam uwage innej vitalijce o to samo.Ile to ja juz sie w życiu nasłuchałam "mój ukochany nigdy mnie nie zdradzi","mój ukochany nigdy tak nie zrobi" a rzeczywistość okazywała sie inna
>>>>Jestem zdania, że jak się jest w związku to podoba się nam wyłącznie partner.

Hmm...to jestes w poczatkowej fazie zakochania i nigdy nie byłas z nikim długo.Tak się nie da.Jak to juz ktoś napisał:gdyby udawał ze inne osoby mu sie nie podobaja to dopiero byłoby kłamstwo
ja mam tak jak Aryaa... ja nie zwracam uwagi na innych facetów, szkoda, że mój chłopak nie ma tak jak ja i podobają mu się inne....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.