17 lutego 2011, 23:04
czesc dziewczyny:) ostatnio byłam z chłopakiem na imprezie. trochę wypiliśmy i tak zaczęliśmy rozmawiać o osobach płci przeciwnej. (Już od jakiegoś czasu zauważyłam, że mojemu chłopakowi podoba się dziewczyna naszego wspólnego kolegi) więc, pytałam go co myśli o panienkach i między innymi wspomniałam o tej koleżance... I on powiedział z usmiechem na ustach, że ona mu się podoba jako dziewczyna.... że jest wysoka i szczupła.... i że jako dziewczyna jest super.... strasznie przykro mi się zrobiło..... bo ja zakompleksiona jestem, nigdy jej nie dorównam.... =( jak sobie radzicie z zazdrością? ja nie potrafię :( czuję się gorsza i nie wiem co zrobić, żeby to się zmieniło =( poza tym to wiem, że mój chłopak mnie kocha. nie chciał sprawić mi przykrości.. ale jak wy zachowałybyscie się na moim miejscu?
Edytowany przez ChicaBomb 17 lutego 2011, 23:12
17 lutego 2011, 23:28
dzięki dziewczyny :) poprawiłyście mi trochę humor:) wiem, że powinnam się mniej przejmować takimi głupotami, ale nie potrafię...:( ale pracuję nad tym :* :)
17 lutego 2011, 23:29
ja ze swoim byłym chłopakiem akurat jeśli o takie rzeczy chodziło to mieliśmy bardzo dobry kontakt, często o tym rozmawialiśmy, kto nam się podoba kto nie, obgadywaliśmy laski i facetów ;p i jakoś żadne z nas nie miało na tym punkcie kompleksów (no bynajmniej ja nie, on chyba też nie ;p)
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 346
17 lutego 2011, 23:31
Jeśli Twój facet mówi Ci, że podoba mu się ta dziewczyna i w logiczny sposób potrafi wytłumaczyć dlaczego to znaczy, że po pierwsze jest zdrowym samcem, po drugie nie ukrywa niczego przed Tobą a po trzecie ufa Ci i jest z Tobą szczery. Same plusy naprawdę:) głowa do góry:)
17 lutego 2011, 23:32
może czuję się z tym źle bo zawsze marzyłam, żeby wyglądać tak jak Ona :(
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 346
17 lutego 2011, 23:36
a nie marzyłaś nigdy o tym żeby mieć kochanego mężczyznę?? żeby był z Tobą szczery? żeby Cię nie oszukiwał? Założę się, że tamta dziewczyna też chętnie by coś w sobie zmienił :)
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
17 lutego 2011, 23:38
Niewazne czy jestes zazdrosna, wazne bys nie dala po sobie tego poznac
17 lutego 2011, 23:40
mój facet jest naprawdę świetny :) nie oddałabym go nikomu heh tylko chyba własnie on sobie nie zdaje sprawy z tego, że ja mam takie ogromne kompleksy.... powinnam też chyba dodać, że ja kiedyś byłam zabujana w tym chłopaku tej dziewczyny, która się jemu podoba...
Edytowany przez ChicaBomb 17 lutego 2011, 23:41
- Dołączył: 2009-04-16
- Miasto: Chatka Na Palmie Kokosowej
- Liczba postów: 555
17 lutego 2011, 23:43
oj nie przejmuj się, naprawdę ;) W drugą stronę też nie jest fajnie- mój wszystkie krytykuje- ta za chuda, ta za gruba, ta ma twarz po wypadku itd i powiem Ci, że mi się bardziej przez to rodzą kompleksy- bo co on we mnie w takim razie widzi...
nie daj się zazdrości ;)
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 346
17 lutego 2011, 23:45
pozbycie się kompleksów to w dużej mierze kwestia otwarcia się przed partnerem. Każdy z nas ma kompleksy mężczyzn też to nie omija. Nie musisz mu mówić co Ci się w sobie nie podoba pokazuj tylko to co chciałabyś żeby zauważał. Tamta laska podoba mu się fizycznie ale on wybrał Ciebie, z Tobą chce być i chce na pewno żebyś czuła się przy nim dobrze, żebyś była spokojna, chciałby żebbyś była bezpieczna w Waszym świecie i to jest najważniejsze a nie tamta laska. Przypuszczam, że takich dziewczyn które mu się podobają są setki a Ty jesteś jedna jedyna i w dodatku jego:)
17 lutego 2011, 23:52
a jak wy radzicie sobie z tym, że Waszym chłopakom podobają się inne? Ja wiem, że to jest normalne... ale jak się zachowywać w takich sytuacjach? Udawać, że jest mi to obojętne? czy mu dac do zrozumienia, że powinien się przy mnie stopować??? proszę o rady :)